Asus ZenWiFi AX (XT8) - test stylowego i wydajnego zestawu mesh Wi-Fi 6

Asus ZenWiFi AX (XT8) - Budowa zewnętrzna i wykonanie

Sprzęt zapakowany został w sporych rozmiarów kartonowe opakowanie. To jest nie tylko gustowne, ale i praktycznie, ponieważ posiada uchylną górną część (podobne rozwiązanie jak w pudełku do butów) i jest bardzo sztywne, dobrze więc chroni sam produkt. Co więcej, routery umieszczono w profilowanej wyprasce, a pod nimi znajduje się wydzielona przegroda na dodatkowe akcesoria, czyli zasilacze z możliwością założenia dwóch różnych wtyczek (standard angielski i europejski), kabel RJ45 oraz pełną dokumentację z instrukcją obsługi i innymi broszurami. Warto docenić przywiązanie do szczegółów i np. wszystkie dodatkowe elementy, w tym przewód ethernetowy, są w czarnym kolorze, pasującym do samych routerów. Wyposażenie to w sumie standard, ale niczego innego nie oczekujemy po sprzęcie sieciowym, więc przyjrzyjmy się samym jednostkom AX6600 WiFi 6.

Routerom trudno odmówić uroku, a w oczy od razu rzuca się też typowa dla produktów z rodziny Zen stylistyka, podkreślona przez ciemnoszary kolor oraz charakterystyczny koncentryczny wzór umieszczony w górnej części jednostek. Obudowa wykonana została z matowego tworzywa sztucznego, ale to imituje szczotkowany metal, dzięki czemu całość prezentuje się naprawdę elegancko. Jeśli dodamy do tego niewielkie srebrne logo Asusa w dolnej części urządzenia, podłużne wycięcia wentylacyjne wzdłuż boków sprzętu czy kształt w postaci jednolitej bryły bez widocznych zewnętrznych anten, to otrzymamy jeden z najbardziej stylowych produktów sieciowych na rynku. Mamy tu do czynienia ze sprzętem, który będziemy eksponować jako nowoczesny element wystroju mieszkania/domu, a nie chować po kątach i szafkach, jak to zwykle bywa z tego typu urządzeniami. Designerzy Asusa wykonali kawał dobrej roboty i za projekt ZenWiFi AX należy im się premia.

Sprzęt dostępny jest też w białej wersji kolorystycznej

Trudno mieć też jakiekolwiek zastrzeżenia do jakości wykonania, szczególnie że zastosowane tworzywo nie zbiera odcisków palców, nie rysuje się i wygląda na trwałe. Producent zadbał także o spasowanie poszczególnych elementów, co przełożyło się na solidną zwartą konstrukcję, której niestraszny będzie nawet upadek z wysokości szafki. Nic nie trzeszczy, nie skrzypi, a nie odnotowaliśmy też ostrych krawędzi czy zbyt dużych szpar. Po prostu czuć, że mamy do czynienia z produktem klasy premium.

Jak już wspominaliśmy, routery nie posiadają zewnętrznych anten, co akurat jest standardem w zestawach mesh, choć nie omieszkamy zweryfikować, jak przekłada się to na siłę sygnału. W tylnej części obu jednostek znajduje się zaś wnęka z identycznym zestawem portów, dzięki czemu każda z nich może być wykorzystana jako centralny koncentrator. Z lewej strony umieszczono gniazdo zasilające, a po jego prawej przełącznik włącznika/wyłącznika. Następnie mamy cztery porty ethernetowe, w tym trzy LANy w standardzie gigabit oraz 2,5-gigabitowy WAN, a na końcu USB 3.0. Pod względem portów ZenWiFi AX to zdecydowanie najlepiej wyposażony system mesh z jakim mieliśmy do czynienia. Przeważnie bowiem możemy liczyć jedynie na dwa gigabitowe gniazda ethernetowe, ewentualnie jeszcze USB, tutaj jest więc na bogato. To jednak nie wszystko, ponieważ pod spodem znajdziemy przycisk WPS i dyskretny reset. Swoją drogą podwozie wykonane jest gumy, która zapobiega przesuwaniu się sprzętu po blacie i rysowaniu mebli. Całości dopełnia zaś wielokolorowa dioda, która umieszczona jest pod logiem Asusa. Ta informuje nas niebieskim kolorem, że sprzęt jest gotowy do konfiguracji, miganiem, że trwa synchronizacja węzłów, białym, że ZenWiFI AX jest w trybie online i działa prawidłowo, żółtym, iż połączenie pomiędzy routerem głównym i węzłem ma niską jakość, a czerwonym o utracie połączenia z internetem lub routera z węzłem. Jest to proste i bardzo intuicyjne rozwiązanie.