Corsair XENEON 27QHD240 - test 27-calowego monitora OLED QHD 240 Hz. Gracze będą zachwyceni

Corsair XENEON 27QHD240 - test 27-calowego monitora OLED QHD 240 Hz. Gracze będą zachwyceni

Ostatnimi czasy mieliśmy okazję przetestować kilka monitorów OLED dla graczy, ale dotychczas były to dość niszowe modele o bardzo długich przekątnych lub ultrapanoramicznych proporcjach. W końcu przyszła jednak pora na coś bardziej konwencjonalnego, gdyż jako pierwsi w Polsce mamy okazję zrecenzować XENEONa 27QHD240 od Corsaira. Kilka miesięcy temu testowaliśmy już OLEDa od tego amerykańskiego producenta, ale był to bardziej popisowy sprzęt (z opcją manualnego zaginania ekranu) niż produkt, który podbić miał rynek monitorów dla graczy. Tym razem Corsair postawił na coś zdecydowanie bardziej tradycyjnego, a przede wszystkim tańszego, bo XENEON 27QHD240 kosztuje dwa razy mniej od XENEONa Flex 45WQHD240. Nie oznacza to jednak, że jest to przystępny cenowo produkt, bo wciąż mówimy o gamingowym monitorze z górnej półki. 

Corsair XENEON 27QHD240 to - jak sugeruje już sama nazwa - monitor wyposażony w 27-calowy wyświetlacz o rozdzielczości QHD, czyli 2560 × 1440 pikseli i odświeżaniu 240 Hz.

Corsair XENEON 27QHD240 to - jak sugeruje już sama nazwa - monitor wyposażony w 27-calowy wyświetlacz o rozdzielczości QHD, czyli 2560 × 1440 pikseli i odświeżaniu 240 Hz. Pośród całej masy tego typu modeli wyróżnia go jednak zastosowanie matrycy OLED, która jest ostatnim krzykiem mody w gamingowych monitorach klasy premium i trudno się dziwić, bo oferuje świetne odwzorowanie kolorów z bardzo dobrym odwzorowaniem HDR, głęboką czerń, nieskończony kontrast czy superniski czas reakcji. Zresztą wystarczy spojrzeć na nasze testy modeli OLED, by przekonać się, że to praktycznie najwyższa możliwa jakość dostępna obecnie na rynku (na horyzoncie majaczy wprawdzie technologia Micro LED, ale upłynie jeszcze sporo wody w Wiśle, zanim ta będzie szeroko dostępna). 

Wracając do XENEON 27QHD240, monitor pochwalić może się przy okazji czasem reakcji plamki na poziomie zaledwie 0,03 ms, co w połączeniu z bardzo wysoką częstotliwością odświeżania powinno przełożyć się na niezwykle klarowny obraz w ruchu. Co prawda Corsair nie chwali się certyfikatem VESA ClearMR, ale nie zdziwiłoby nas, gdyby model „Korsarzy” uzyskał nawet wyższą ocenę niż testowany przez nas ostatnio MSI MEG 342C QD-OLED (ClearMR 9000). Oczywiście nie zabrakło też technologii Adaptive Sync (obsługa G-Sync i FreeSync Premium), a producent obiecuje 10-bitowy szerokogamutowy panel z 98.5% pokryciem standardu DCI-P3 i 100% sRGB oraz sugestywny HDR ze szczytową jasnością sięgającą 1000 nitów (dla 3% okna). Wygląda więc na to, że XENEON 27QHD240 może okazać się nie tylko bardzo dobrym monitorem dla graczy, ale i bardzo kompetentnym wyświetlaczem dla profesjonalistów.  

Tu dochodzimy jednak do fragmentu, po którym część osób może odpuścić dalszą lekturę, choć zachęcamy do pozostania, czyli ceny urządzenia. Corsair XENEON 27QHD240 kosztuje w polskich sklepach od 5199 zł, mówimy więc o naprawdę drogim sprzęcie, poza budżetem typowego gracza. Trzeba jednak pamiętać, że OLEDy w tym segmencie to wciąż nowość, a tego typu matryce są zwyczajnie znacznie droższe od typowych LCD-ków. Dla porównania, najtańsze modele z 27-calowym panelem IPS QHD 240 Hz zaczynają się poniżej 2000 zł, więc różnica jest tu naprawdę duża, choć zdaje się, że wkrótce doczekać możemy się tańszych modeli OLED prosto z Chin o bardzo zbliżonych parametrach.