Corsair XENEON 27QHD240 - test 27-calowego monitora OLED QHD 240 Hz. Gracze będą zachwyceni

Corsair XENEON 27QHD240 - test 27-calowego monitora OLED QHD 240 Hz. Gracze będą zachwyceni

Corsair XENEON 27QHD240 - budowa zewnętrzna i wykonanie

Jeśli chodzi o opakowanie i elementy zabezpieczające sprzęt, to otrzymujemy standardową kombinację ekologicznego kartonu, styropianu i cienkich folii ochronnych, kiedy konkurenci klasy premium często wykorzystują profilowane gąbki o dużej gęstości, osobne pudełeczka na akcesoria i inne tego typu bajery, które umilają pierwszy kontakt z produktem - tu jeszcze nie odczuwamy, że mamy do czynienia z produktem klasy premium. Jeśli zaś chodzi o dodatkową zawartość, to także jest dość typowo, bo znajdziemy tu obowiązkową dokumentację plus raport z kalibracji trybu sRGB, do którego jeszcze wrócimy, komplet okablowania (DisplayPort, HDMI, USB Type-C na C, USB Type-A na C - wszystkie o długości półtora metra), zasilacz o mocy 180 W, ramię oraz podstawę, które trzeba samemu zainstalować. Montaż idzie jednak błyskawicznie, bo podstawka przykręcana jest do ramienia za pomocą pojedynczej szybkośrubki, co również jest już standardem, a całość mocujemy w tylnej części obudowy na zatrzask, bez żadnego przykręcania. Jeśli ktoś liczył na jakieś dodatkowe akcesoria, jak np. pilot do obsługi monitora, to niestety nic z tego.

Corsair XENEON 27QHD240 -

Trzeba przyznać, że pod względem wykonania Corsair XENEON 27QHD240 robi bardzo dobre wrażenie, ponieważ mamy do czynienia z naprawdę estetyczną i elegancką konstrukcją, która przywodzi na myśl choćby telewizory OLED od LG. Wynika to m.in. z niezwykle smukłego obramowania wokół ekranu, a przede wszystkim bardzo cienkiej obudowy samego panelu, bo ta mierzy zaledwie kilka milimetrów. Oczywiście z tyłu wciąż znajduje się pokaźne wybrzuszenie, gdzie umieszczona jest cała elektronika itd. (podobnie wygląda to właśnie z LG OLED TV), ale wciąż prezentuje się to bardzo nowocześnie. Sama obudowa wykonana jest z wysokiej jakości tworzywa sztucznego o lekko chropowatej fakturze. Warto też zwrócić uwagę na szerokie ramię ze sporym otworem ułatwiającym zarządzanie kablami oraz trójkątnymi wzorami, pod którymi kryje się błyszczący plastik, co wygląda naprawdę ciekawie. Podstawa w kształcie litery V jest zaś wykonana z metalu, co trzeba docenić. Spasowanie poszczególnych elementów jest nienaganne, a sama jakość wykonania stoi na najwyższym poziomie. 

Corsair XENEON 27QHD240 -

Kontynuując temat budowy i ergonomii, jak wspomniałem podstawa ma kształt litery V, przez co zajmuje nieco miejsca na biurku, ale z drugiej strony zapewnia odpowiednią stabilność konstrukcji. Ramię umożliwia zaś regulację kąta nachylenia ekranu w zakresie od -7 do +15 stopni, jego wysokości (100 mm), obrót na boki (30 stopni w jedną i drugą stronę), a nawet pivot, czyli przekręcenie wyświetlacza do pozycji pionowej (tzw. tryb portretowy). Pochwalić trzeba także matową powierzchnię ekranu, która skutecznie zapobiega refleksom na powierzchni, ale jednocześnie nie sprawia, że obraz jest nazbyt ziarnisty lub traci na kontraście. 

Corsair XENEON 27QHD240 -

Świetnym rozwiązaniem jest również umieszczenie wszystkich złączy z tyłu obudowy, ale prostopadle do matrycy, zamiast tradycyjnie równolegle. I tak z prawej strony (patrząc na z punktu widzenia użytkownika siedzącego przed monitorem) znajdziemy wszystkie wejścia wideo, czyli dwa HDMI 2.1, pojedynczy DisplayPort 1.4, USB Type-C z DP Alt-Mode oraz złącza zasilające, a z lewej hub USB składający się z trzech portów w wersji 3.2 Gen1 (5 Gb/s), pojedynczego gniazda audio jack 3,5 mm oraz złącza USB Type-C typu Upstream, którym łączymy monitor z naszym PC. 

Corsair XENEON 27QHD240 -

Monitor wyposażono też w przełącznik KVM, który pozwala korzystać z dwóch urządzeń podłączonych do jednego monitora i zestawu peryferiów. Funkcja w praktyce może okazać się dla wielu osób dużym ułatwieniem w codziennym użytkowaniu, szczególnie w połączeniu z obecnym tu hubem USB. Dzięki KVM możemy bowiem podłączyć do monitora klawiaturę, myszkę i słuchawki, a następnie drugi komputer lub ewentualnie sprzęt mobilny za pomocą pojedynczego kabla. Funkcja działa bez zastrzeżeń, zwiększając naszą produktywność w pracy. Dzięki temu monitor może okazać się bardzo uniwersalną propozycją, nie tylko dla zapalonych graczy, ale i osób, które pracują przy komputerze. 

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Corsair XENEON 27QHD240 - test 27-calowego monitora OLED QHD 240 Hz. Gracze będą zachwyceni

 0