Test KFA2 GeForce RTX 4080 SG. Karta świetna, ale...

Tomasz Cugowski | 15-11-2022, 15:00 | 0

Test KFA2 GeForce RTX 4080 SG. Karta świetna, ale...

Test KFA2 GeForce RTX 4080 SG: konkluzje

Zaczynając od sprawy niewątpliwie najbardziej interesującej, tj. wydajności, układ graficzny GeForce RTX 4080 w rozdzielczości 4K, z punktu widzenia tej półki cenowej najsensowniejszej, po uśrednieniu wyników wyprzedza RTX 3080 o ok. 46%, RTX 3080 Ti o ok. 29% i RTX 3090 Ti o ok. 13%. Będąc zaś bardziej szczegółowym, architektura Ada Lovelace najlepiej względem Ampere prezentuje się w The Medium, Marvel's Spider-Man Remastered i Call of Duty: Black Ops Cold War (przewaga nad RTX 3080 ok. 54-58%), podczas gdy najmniejsze wzrosty zanotowałem w Metro Exodus, Battlefield V oraz SGW Contracts 2 (supremacja nad RTX 3080 około 35-40%). Przechodząc do śledzenia promieni, z aktywnym RT GeForce RTX 4080 pokonuje RTX 3080 o ok. 52-59%, zaś RTX 3090 Ti o ok. 16-21%. Innymi słowy, wyniki nawet na tle najmocniejszego GPU poprzedniej generacji są naprawdę sensowne, choć skok jest jednak nieco mniejszy niż przy przejściu z Turinga do Ampere, gdzie RTX 3080 w chwili debiutu był o ok. 62% szybszy od RTX 2080 SUPER (patrz tutaj).

Co ważne, nie można narzekać również na efektywność energetyczną, gdyż pobór prądu pod obciążeniem to ok. 290 W, a to oznacza, że w tym aspekcie mamy postęp o ok. 60% w odniesieniu do GeForce RTX 3080 i ok. 73% względem RTX 3090 Ti. Notabene nawet RTX 4090 ma gorszy współczynnik osiągów do zużycia energii, mimo że na ogół większy chip wypada w tej kategorii lepiej, ale bardzo wyżyłowane TDP topowego modelu, równe 450 W, dołożyło cegiełkę do takiego rozstrzygnięcia. Dodatkową zaletą dość niskiego poboru prądu są naturalnie mniejsze wymagania w zakresie wentylacji obudowy, ale mimo wszystko nie radzę jej zaniedbywać. Odnośnie podkręcania, egzemplarz testowy działał stabilnie z taktowaniem GPU przyspieszonym o 180 MHz (+7%) oraz zegarem VRAM podbitym do 1550 MHz (+11%). Dodatkowo podniosłem limit mocy do 420 W i całościowo OC zapewniło przyrost liczby FPS przeciętnie wynoszący 6,3%. To potencjał zbliżony do tego, co wcześniej prezentowały karty graficzne na układzie GeForce RTX 4090, który należy określić jako sensowny.

GeForce RTX 4080 to GPU szybkie, mające sporo VRAM i energooszczędne, a karta KFA2 SG to stylowa i bardzo dobrze spisująca się w praktyce konstrukcja, niemniej opłacalność nowego członka zielonej rodziny jest po prostu bardzo słaba.

NVIDIA GeForce RTX 4080 - test GPU na przykładzie karty graficznej KFA2 SG

RX Vega 56/64 vs GTX 1080/RTX 2060 - test w nowych grach stock + OC

Wygląd, układ chłodzenia oraz oprogramowanie testowanej karty

Jeśli chodzi o aspekt wizualny karty graficznej KFA2 GeForce RTX 4080 SG, wg mnie sprzęt został zaprojektowany w dobrym guście, kolorystycznie stawiając na sprawdzone połączenie czerni i odcieni szarości. Fani iluminacji LED z RGB również będą usatysfakcjonowani, gdyż podświetleniem może się pochwalić nie tylko akcelerator, ale nawet podpórka. Chłodzenie, w dużej mierze z uwagi na ogromne gabaryty, bardzo dobrze radzi sobie ze schłodzeniem GPU oraz VRAM, a do tego jest sensownie ustawione fabrycznie, dzięki czemu hałas jest rozsądny, a temperatury niskie. Przy czym ciekawostką jest, że po montażu 4-tego wentylatora na backplate warunki termiczne co prawda się poprawiły (o 1 °C), ale głośność wzrosła, przez co zalecam zrezygnować z tej opcji. Miłym dodatkiem jest też program Xtreme Tuner Plus z opcją synchronizacji z urządzeniem mobilnym, dzięki czemu można dostosowywać parametry pracy sprzętu bez wychodzenia z gry.

NVIDIA GeForce RTX 4080 - test GPU na przykładzie karty graficznej KFA2 SG

Wydajność procesorów we współpracy z kartami GeForce i Radeon - test

Koszt zakupu GeForce RTX 4080 oraz ocena końcowa

Na koniec do omówienia pozostała cena, którą NVIDIA dla układu GeForce RTX 4080 ustaliła na 1199 dolarów - to kwota aż o 500 dolarów wyższa od RTX 3080. I chociaż jest to MSRP takie samo jak dla RTX 3080 Ti, a więc GPU wolniejszego i mającego mniej VRAM, bliższe przyjrzenie się sprawie nie daje jakichkolwiek podstaw, aby znaleźć uzasadnienie dla takiej wyceny. Mianowicie chip AD103, który wykorzystuje GeForce RTX 4080, jest niezbyt duży - mniejszy niż GA104, który napędzał maksymalnie RTX 3070 Ti kosztującego 599 dolarów, i nawet uwzględniając 16 GB pamięci zamiast 8 GB, to wciąż 1199 dolarów jest kwotą z kosmosu. Co więcej, w kontekście rzeczywistych cen sklepowych lepiej raczej nie będzie, gdyż RTX 4080 w teorii ma startować od 7049 zł i szczerze wątpię, że za tyle go kupimy, podczas gdy RTX 3080 znajdziemy za ok. 4000 zł, a nawet do niedawna topowy RTX 3090 Ti jest do kupienia za ok. 6500 zł. Wisienką na torcie jest z kolei porównanie do GeForce RTX 4090, od którego dzisiejszy bohater jest o ok. 25% wolniejszy i... o tyle samo tańszy wg MSRP. Na ogół dopłata do najmocniejszego modelu jest większa niż przyrost wydajności, ale nie tym razem i to bynajmniej nie dlatego, że RTX 4090 jest tańszy niż można by oczekiwać, tylko dlatego, że RX 4080 został wyceniony po prostu skandalicznie...

Reasumując, ocena końcowa dla układu GeForce RTX 4080 to cztery gwiazdki, bez dodatkowych wyróżnień. GPU samo w sobie jest co najmniej bardzo dobre, tj. szybkie, mające sporo VRAM i energooszczędne, ale w zderzeniu z ceną zakupu zalety mocno bledną. Zasadniczo RTX 4080 nie jest produktem, którego zakup przy MSRP równym 1199 dolarów mogę polecić, głównie dla zasady - nie można dawać przyzwolenia na strzyżenie owieczek na taką skalę. Lepszym rozwiązaniem będzie nabycie karty graficznej klasy GeForce RTX 3080 czy Radeon RX 6900 XT, a paradoksalnie nawet dołożenie do RTX 4090... Ponadto niedługo pojawią się nowe produkty AMD, na które myślę, że warto zaczekać. Natomiast karta KFA2 GeForce RTX 4080 SG otrzymuje cztery i pół gwiazdki oraz wyróżnienia design i rekomendacja. To konstrukcja stylowa i w praktyce spisująca się bez zarzutu, choć tak jak każda inna na tym GPU, będzie cierpieć przez wycenę NVIDII dla najnowszego przedstawiciela architektury Ada Lovelace.