Genesis Pallad 450 Camo oraz Pallad 550 - test gamingowych plecaków

Test Genesis Pallad 450 Camo oraz Pallad 550: funkcjonalność

Podstawowa funkcja omawianych plecaków to naturalnie przechowywania laptopa i w tej materii jedyna różnica to maksymalne wymiary komputera, które wynikają z gabarytów zewnętrznych. Dla Pallada 450 Camo dopuszczalna przekątna ekranu to 15,6", a dla Pallada 550 jest to 17,3". Kompletnie inaczej rozwiązano z kolei przechowywanie wszelakich akcesoriów oraz innych przedmiotów. W wypadku większego modelu już na zewnątrz mamy po bokach cztery zasuwane kieszenie, z czego dwie górne są przez producenta opisane jako miejsca dla okularów i telefonu (mniej więcej do 5"), a dwie dolne mają dodatkowo po bokach doszyty elastyczny materiał, tj. można tam włożyć coś, do czego chcemy mieć natychmiastowy dostęp. Idąc dalej, z przodu jest zasuwana po obu stronach kieszeń z otwartą przestrzenią, gdzie można uplasować chociażby zeszyt czy notatnik. Ciekawiej robi się za to dla komory z zasuwakiem na całej długości. Wewnątrz mamy uchwyty z klamrami na klucze i słuchawki, przegródki dla myszy i powerbanka (możemy przeprowadzić kabel do telefonu dzięki otworowi z gumowym przepustem) oraz akcesoriów biurowych (m.in. długopisy), a także cztery kolejne, z czego trzy zasuwane, plus kieszeń z elastycznego materiału na dole po lewej, np. na podkładkę pod mysz. Druga komora to rzecz jasna miejsce dla laptopa, w postaci dużej przegrody zapinanej rzepem. Ulokujemy tu też klawiaturę, aczkolwiek szkoda, że materiał tworzący tę przegrodę jest dość niski, przez co zakryje tylko część urządzenia.