Genesis Pallad 450 Camo oraz Pallad 550 - test gamingowych plecaków

Genesis Pallad 450 Camo oraz Pallad 550 - test

Genesis to firma, która całkiem często przewija się na łamach ITHardware. Ta powstała przed niespełna dziesięciu laty polska marka nieustannie się rozwija, wprowadzając do oferty coraz to nowe urządzenia i nie tylko. Aktualnie w jej portfolio odnajdziemy klawiatury, myszki wraz z podkładkami, słuchawki, głośniki i mikrofony, kontrolery do gier, obudowy, fotele, całą plejadę akcesoriów i gadżetów oraz produkty z kategorii, która będzie nas interesować w dniu dzisiejszym - plecaki gamingowe. I od razu trzeba dodać, że choć to określenie zapewne większości z Was kojarzy się głównie z krzykliwym projektem wizualnym, a nade wszystko armadą LED-ów mocno rozświetlających sam produkt, jak i wszystko wokół, to w tym wypadku chodzi zwyczajnie o główne ich przeznaczenia, którym jest przechowywanie laptopa z dodatkami oraz innymi niezbędnymi przedmiotami. Komputera przenośnego, dodajmy, który niekoniecznie musi być o specyfikacji niezbędnej do rozgrywki w produkcje branży rozrywkowej, ale byłoby oczywiście fajnie, gdyby taki był :) Testowane dziś modele to Pallad 450 Camo i Pallad 550, wycenione przez producenta na odpowiednio 229 zł i 269 zł, aczkolwiek oba te plecaki znajdziemy w sklepach już za 199 zł, zatem zauważalnie taniej niż według oficjalnych stawek. Przekonajmy się, na co może liczyć nabywca decydujący się na zakup któregoś z tych dwóch znacząco się od siebie odróżniających produktów.

Pallad 450 Camo oraz Pallad 550 to gamingowe plecaki marki Genesis. Sprawdźmy, co mają do zaoferowania nabywcy.

 Genesis Pallad 500 - test plecaka (nie tylko) dla graczy

Kilka słów na temat testowanych plecaków

Tak jak widać na powyższym ujęciu, od strony wizualnej z tej dwójki zdecydowanie wyróżnia się Pallad 450 Camo, stawiający na militarny wygląd z wojskowym kamuflażem i dużą liczbą rzepów, pozwalających m.in. przytwierdzić naszywki, oraz szelek z D-ringami, w które możemy wcisnąć jakieś dodatkowe przedmioty. Za to Pallad 550 to już bardziej typowy plecak z w dużej mierze jednolitą kolorystyką urozmaiconą tylko kilkoma kolorowymi wstawkami. Ale na tym rozbieżności rzecz jasna się nie kończą i do większego Pallada 550 będziemy w stanie zmieścić laptop o maksymalnej przekątnej ekranu równej 17,3", zaś Pallad 450 Camo - z uwagi na mniejsze wymiany zewnętrzne - będzie przechowywać komputery przenośne do 15,6". Poza tym opisywane plecaki to również inne podejście do organizacji wnętrza - liczby i ułożenia komór oraz kieszeni, a także dalszego podziału tych pierwszych na mniejsze przegródki dedykowane konkretnym rodzajom przedmiotów/akcesoriów. Jak to wszytko wygląda dla testowanych modeli, zobaczycie na kolejnych stronach.