Get Even – recenzja gry

Daniel Górecki | 01-07-2017, 15:40 | 0

Podsumowując, jak widzicie Get Even jest dość nierówną grą, która z jednej strony niemiłosiernie wciąga dojrzałą i fascynującą historią, a z drugiej rozczarowuje nieco zbyt płytką mechaniką i niespełnionymi obietnicami twórców. Do tych wymienionych wyżej trzeba przecież doliczyć jeszcze brak zapowiadanego wcześniej trybu wieloosobowego, a konkretniej nowatorskiej mieszanki single- i multiplayera, a także wsparcia dla headsteów wirtualnej rzeczywistości, o których studio pisało swego czasu na swojej stronie („używamy w Get Even prototypowych urządzeń wykorzystujących tę technologię”). Osobiście uważam jednak, że wady te z nawiązką rekompensuje to, co w grze najważniejsze, czyli opowiadana historia, klimat oraz wyśmienita oprawa audio.

Get Even powinien przypaść do gustu przede wszystkim osobom oczekującym od gier dojrzałej, intrygującej fabuły, wysilania szarych komórek oraz ciężkiego, mrocznego klimatu. Jeśli zaliczacie się do takich osób, na pewno nie będzie rozczarowani

Nie można również zapomnieć, że Get Even sprzedawane jest za połowę standardowej ceny, co w przypadku wersji na PS4 oznacza kwotę rzędu 110 zł (i to w co najmniej kilku sklepach). Sprawia to, że gra jest bardzo łakomym kąskiem i łatwiej przymknąć oko na jej niedostatki, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że deweloperzy niejednokrotnie serwowali nam dużo gorsze produkcje w pełnej cenie albo kazali płacić niewiele mniej za dodatki. Jest to jednak tytuł skierowany do dość konkretnego grona odbiorców, którzy szukają w grach czegoś więcej niż tylko prostej rozrywki, bez konieczności wysilania szarych komórek. Ci otrzymają od studia The Farm 51 detektywistyczny thriller na naprawdę wysokim poziomie, z ciekawymi zagadkami i misterną intrygą, która potrafi zaskoczyć nawet największych wyjadaczy gatunku. Jeśli więc zaliczacie się do tego grona, to mogę polecić Wam tę grę z czystym sumieniem i przekonaniem, że nie będziecie żałować zakupu, ale … reklamacji nie przyjmuję :)