GIGABYTE GeForce RTX 2060 GAMING OC PRO 6G - test wydajnego niereferenta

Tomasz Cugowski | 28-01-2019, 11:18 | 0

GIGABYTE GeForce RTX 2060 GAMING OC PRO 6G - test wydajnego niereferenta

Test GIGABYTE GeForce RTX 2060 GAMING OC PRO 6G: podsumowanie

Podsumowanie testu GIGABYTE GeForce RTX 2060 GAMING OC PRO 6G rozpocznę od omówienia wydajności. Tak jak wspomniałem we wstępie, recenzowana karta charakteryzuje się fabrycznymi parametrami (taktowanie Boost/VRAM oraz limit mocy) identycznymi z modelem ASUS ROG STRIX 2060 O6G GAMING, a więc mowa o wartościach 1830/1750 MHz przy TDP 190 W. W teorii powinniśmy więc spodziewać się bardzo zbliżonych osiągów i tak też jest w praktyce. Aczkolwiek warto dodać, że minimalnie szybszy okazał się jednak akcelerator produkcji ASUS - co ciekawe, także po podkręceniu, gdzie ponownie obie konstrukcje spotkały się z parametrami, uzyskując identyczny offset w wysokości +100/800 MHz. Najpewniej do takiego stanu rzeczy przyczynił się wydajniejszy zestaw chłodzący ROG STRIX O6G GAMING, utrzymujący temperaturę poniżej 60 °C, co zapewnia wyższą rzeczywistą wartość zegara Boost. Co prawda po podkręceniu zniwelowałem tę różnicę, zwiększając prędkość obrotową wentylatorów na karcie GIGABYTE GAMING OC PRO 6G, jednak tutaj do głosu doszedł z kolei wyższy maksymalny limit mocy i ponownie konkurent odniósł zwycięstwo. Niemniej jednak, przy ustawieniach fabrycznych dysproporcja wydajnościowa nie przekracza 1,2%, zaś po podkręceniu zamyka się w 0,9%, zatem w gruncie rzeczy jest to niemal identyczny poziom osiągów. Drobna rozbieżność wynika z faktu, że w wyniku overclockingu zniwelowałem różnicę zegarów z 1-3 binów (przeciętnie 2 binów; 1 bin = 15 MHz) do 1 binu, bez względu na rozdzielczość.

GIGABYTE GeForce RTX 2060 GAMING OC PRO 6G to solidna konstrukcja niereferencyjna - wydajna po wyjęciu z pudełka, z dobrymi możliwościami podkręcania i wykorzystująca komponenty wysokiej jakości.

ASUS ROG STRIX GeForce RTX 2060 O6G GAMING - test karty graficznej

Ocena karty graficznej GIGABYTE GeForce RTX 2060 GAMING OC PRO 6G

Pozostałe aspekty użytkowe testowanej GIGABYTE GeForce RTX 2060 GAMING OC PRO 6G również stoją na dobrym poziomie. Omawiana karta graficzna jest dobrze wykonana, oczywiście z uwzględnieniem wielobarwnej iluminacji zapewnianej przez system RGB Fusion 2.0, a także wykorzystuje dobre komponenty sekcji zasilania, a konkretniej MOSFET-y typu DrMOS produkcji Alpha & Omega Semiconductor. Jest to o tyle istotne, że niektórzy producenci w tańszych modelach (również bazujących na GeForce RTX 2070) oszczędzają na VRM, montując tańsze tranzystory. Fabryczny układ chłodzenia spisuje się bez zarzutów, zapewniając rozsądne temperatury, a także łatwą możliwość ich obniżenia, jeżeli niestraszny jest Wam podwyższony poziom hałasu. W przypadku głównej bohaterki niniejszego testu nie było żadnych problemów, aby w próbie podkręcania odczyty nie przekraczały optymalnej wartości 60 °C, podczas gdy wcześniej testowana karta GeForce RTX 2070 GAMING OC 8G wymagała w tym celu kombinacji alpejskich typu obniżanie temperatury otoczenia do nienaturalnie niskich wartości czy podniesienia obrotów do maksimum. Tym razem identyczny system chłodzenia (wersja z czterema ciepłowodami) poradził sobie zauważalnie lepiej, co bezpośrednio wynika ze zredukowanego apetytu na prąd obciętej wersji TU106, a więc i mniejszego wydzielania ciepła. Reasumując, model GIGABYTE GAMING OC PRO 6G to dobra niereferencyjna konstrukcja, która co prawda nie posiada aż tak wydajnego coolera jak ROG STRIX O6G GAMING produkcji ASUS, ale za to powinna być od niej zauważalnie tańsza. Dlatego też przyznaję cztery i pół gwiazdki oraz wyróżnienie jakość.

GIGABYTE GeForce RTX 2060 GAMING OC PRO 6G - test wydajnego niereferenta