iiyama G-Master GB3461WQSU Red Eagle - test gamingowego monitora 21:9

iiyama G-Master GB3461WQSU Red Eagle - test gamingowego monitora 21:9

iiyama G-Master GB3461WQSU Red Eagle - Menu ekranowe (OSD)

Menu ekranowe zastosowane w GB3461WQSU znamy już bardzo dobrze z innych monitorów z rodziny G-Master. To może ciągle nie należy do naszych ulubionych, ale warto docenić poprawki jakiego doczekało się w ostatnich latach, które sprawiają, że jego obsługa nie jest już taka frustrująca jak jakiś czas temu. Tym razem jest zdecydowanie bardziej intuicyjnie, a większość opcji jest logicznie pogrupowana i ponazywana (jest wsparcie dla języka polskiego). Nie zabrakło tu także predefiniowanych trybów obrazu (I-Style Mode), choć nie uświadczymy takich dedykowanych grafikom (choćby sRGB), a chwali się też, że te przeznaczone do konkretnych gatunków gier nie są tak przejaskrawione jak to zwykle bywa w konkurencyjnych modelach. Producent zadbał ponadto nie tylko o nastawy podstawowe jak jasność, kontrast, temperatura barwowa czy gamma lokalna, ale także udostępnił dodatkowy korektor czerni, kilkupoziomowy "dopalacz" Overdrive, tryb stroboskopowego podświetlenia (MRB), który również posiada kilka stopni regulacji (od -2 do +2) i trzy sloty zapisu ustawień spersonalizowanych, więc pod względem oferowanych możliwości menu ekranowe przedstawia się wybornie. Fakt, że nasze ustawienia możemy zapisywać na trzech niezależnych profilach sprawia zaś, że nawigacja, która nie należy do najprzyjemniejszych, nie powinna być tak uciążliwa. A czego nam zabrakło? Nie jest to może duża strata, ale przydałoby się więcej stricte gamingowych opcji, takich jak celownik naekranowy, licznik fpsów czy timer.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: iiyama G-Master GB3461WQSU Red Eagle - test gamingowego monitora 21:9

 0