LC-Power LC-M29-UW-UXGA-100-C - test niedrogiego monitora 21:9 dla graczy

LC-Power LC-M29-UW-UXGA-100-C - Menu ekranowe (OSD)

Menu ekranowe LC-M29-UW-UXGA-100-C diametralnie różni się od tego w modelu LC-M34-UWQHD-100-C, ale wygląda identycznie jak w LC-Power LC-M27-FHD-144-C. Nie należy do najbardziej atrakcyjnych wizualnie i powiedzielibyśmy nawet, że jest dość siermiężne, przez co poruszanie się po nim nie należy do najprzyjemniejszych (trzeba się sporo naklikać). Uwagi można mieć też do wsparcia dla języka polskiego, które jest tylko teoretyczne (przetłumaczone kilka słów i czasem nawet z błędami), ale wszystkie podstawowe opcje są logicznie posegregowane, więc obsługa nie nastręcza problemów, a do tego przyciski do sterowania OSD uruchamiają skróty do kluczowych funkcji (szkoda tylko, że nie możemy ich samodzielnie zaprogramować).

Jeśli zaś chodzi o ciekawsze opcje, na które warto zwrócić uwagę, to przede wszystkim radzimy włączyć FreeSync, niezależnie od tego, czy posiadamy kartę graficzną AMD czy NVIDII, a można też dostosować overdrive do swoich potrzeb, co pozwoli zredukować smużenie (w naszym przypadku najlepiej spisywał się średni poziom dopalacza, stanowiący najlepszy balans pomiędzy redukcją ghostingu i narzucaniem artefaktu overshoot). W razie nocnego użytkowania przed snem przyda się tryb Low Blue Light, który niweluje emisję niebieskiego światła. Jak na gamingowy monitor przystało, nie zabrakło też opcji dedykowanych graczom i mamy tu choćby GamePlus, czyli nakeranowy celownik czy tryb migającego podświetlenia, a producent przygotował też specjalne tryby obrazu (ukryte pod opcją ECO), w tym gamingowe FPS i RTS, ale jak to zwykle bywa, są one niemal bezużyteczne, ponieważ mocno degradują jakość obrazu, w szczególności precyzję wyświetlanych kolorów. Nie uświadczymy tu jednak trybu sRGB czy opcji wyboru gammy lokalnej.