Lexar NM790 2 TB i 4 TB - test dysków PCIe 4.0 w budżetowym wydaniu. Będzie kolejny hit?

Ostatnimi czasy obserwujemy wysyp relatywnie tanich SSD NVMe PCIe 4.0 bez pamięci DRAM, które bazują na chińskich podzespołach i okazują się niezwykle konkurencyjne. Do tego grona postanowiła dołączyć firma Lexar, która słynęła dotąd z atrakcyjnie wycenionych dysków półprzewodnikowych, które bardzo dobrze radziły sobie w naszych testach. Bohater tego najnowszego, czyli Lexar NM790, ma podobne ambicje. A patrząc na specyfikację tego dysku, która nie odstaje od flagowych modeli (przynajmniej w zakresie sekwencyjnych transferów), a następnie koszt jego zakupu, można nawet pomyśleć, że ktoś tu stosuje dumpingowe ceny. Z naszej perspektywy, czyli użytkowników PC, tylko się cieszyć, bo jeszcze nigdy nie można było kupić dysku tej klasy za tak małe pieniądze. Nie oznacza to jednak automatycznie, że NM790 to dobry dysk, który warto kupić, dlatego też postanowiliśmy poddać go testom.

Ostatnimi czasy obserwujemy wysyp relatywnie tanich SSD NVMe PCIe 4.0 bez pamięci DRAM i do tego grona dołącza Lexar NM790. 

Do recenzji otrzymaliśmy dyski Lexar NM790 o pojemności 4 TB i 2 TB, ale dostępne są też wersje 1 TB i 512 GB. Wszystkie warianty napędzane są przez czterokanałowy kontroler MAP1602 od Maxio, który nie oferuje pamięci RAM, starając się zrekompensować ten brak wykorzystaniem techniki HMB 3.0 (40 MB), która umożliwia dyskowi wykorzystanie pamięci DRAM w naszej platformie, a nie zabrakło też dynamicznej pamięć cache typu SLC, która jest standardem w nowoczesnych dyskach. Ten kontroler znamy już z nośników od Lexara (NM710), Patriota czy Hikvision, które mieliśmy okazję testować i spisywał się on naprawdę dobrze. Układ obsługuje 232-warstwowe kości pamięci TLC chińskiej marki Yangtze Memory Technologies Corp (YMTC), co również trudno uznać za zaskoczenie (często łączone są z chipami Maxio). 

Taka konfiguracja przełożyła się na prędkości odczytu sekwencyjnego sięgające 7400 MB/s i zapisu liniowego 6500 MB/s. Prędkości losowego odczytu wynoszą zaś 1000 000 IOPS, a zapisu 900 000 IOPS. Producent chwali się też kompatybilnością z PS5. Dysk objęty jest 5-letnią gwarancją, a wskaźnik TBW wynosi w tym przypadku 3000 TB. Tu dochodzimy do cen i za 4 TB zapłacimy tylko 989 zł, za 2 TB 449 zł, za 1 TB tylko 269 zł, a za 512 GB 219 zł. Nie da się ukryć, że to naprawdę dobre ceny jak na dysk, który pod względem prędkości sekwencyjnych oferować ma poziom Samsunga 990 Pro czy Kingstona KC3000.