realme 8 - premierowy test stylowego średniaka z panelem AMOLED

realme 8 - Wygląd i jakość wykonania

Producent lubi się wyróżniać już samym opakowaniem, dlatego realme 8 również przychodzi do nas w charakterystycznym żółtym pudełku, które zwraca na siebie uwagę. Jego rozmiar jest jednak typowy, podobnie jak zawartość (dokładnie taka sama była przy realme 7 5G), bo znajdziemy tu instrukcję/dokumentację, szpilkę do wysuwania tacki na karty, przewód USB typu C, szybką ładowarkę, a także silikonowe etui ochronne (całkiem sensowne, bo nachodzące na narożniki i dobrze chroniące smartfon). Pewne zmiany można jednak zaobserwować w stylistyce smartfona, bo choć realme 8 wykonany jest z materiałów podobnej jakości jak realme 7 5G, to wygląda zdecydowanie atrakcyjniej - duża w tym zasługa smukłej konstrukcji, która mierzy 7,99 mm, a fani wyspy aparatów z nowych iPhone’ów też będą zadowoleni, bo inspirację widać tu gołym okiem.

Oczywiście, kiedy tylko weźmiemy smartfon do ręki, to od razu poczujemy, że to nie szkło i nie chodzi tu tylko o niską wagę (177 gramów), która dla części użytkowników może być wręcz zaletą. Na szczęście zastosowane tworzywo jest wysokiej jakości, a do tego realme zadbało o staranność wykonania, więc wszystkie elementy zostały dokładnie spasowane i trudno doszukać się jakichkolwiek potknięć w tym zakresie. Nie ma luzów, niedociągnięć, trzasków czy pisków podczas ściskania, pod tym względem wszystko jest w najlepszym porządku. Co prawda nie wszystkim przypadnie do gustu spore hasło “Dare to leap” na tylnym panelu oraz wspomniana wyspa aparatów z naprawdę dużymi obiektywami (co ciekawe, nie wystaje ona wcale mocno nad obudowę), niemniej w połączeniu z czarną wersją kolorystyczną, która trafiła do nas na testy, całość prezentuje się elegancko, ale… 

… tylko do czasu zebrania przez tylny panel odcisków palców i innych “dodatków”. Niestety, smartfon szybko się brudzi i lubi przyciągać drobinki kurzu, więc zdecydowanie polecamy korzystanie z etui. To zadba też o ochronę urządzenia i poprawi chwyt, choć na komfort użytkowania nie można narzekać i bez niego. Mimo że realme 8 to spory smartfon, mierzący 160,6 x 73,9 mm i oferujący ekran o przekątnej 6,4 cala, to bardzo dobrze leży w ręku i nie wysuwa się z niej przypadkowo (nie bez znaczenia jest tu zapewne nieco wysunięta ramka, na której opieramy dłoń podczas korzystania z urządzenia). Jeżeli zaś chodzi o rozmieszczenie pozostałych elementów, to wyświetlacz zajmuje 90.8% przodu, mieści wycięcie na kamerkę przednią, a nad nim znajdziemy siatkę głośnika do rozmów oraz czujniki zbliżeniowy i światła. Na górnej ramce znajdziemy mikrofon, po prawej stronie przyciski zasilania oraz regulacji głośności (bardzo nas cieszy, że w nowej serii wracają na tę stronę), na dolnej grill głośnika multimedialnego, złącze USB typu C, złącze słuchawkowe jack 3,5 mm oraz kolejne mikrofony, a na lewej tackę na dwie karty SIM oraz kartę pamięci microSD.