Testy rzeczywiste są najważniejsze, to one ukazują realną wydajność dysku. Wyniki z następnych serii testów powinny mieć większy wpływ na podjęcie decyzji, który model zakupić.
Na samym początku, postanowiłem przetestować czas kopiowania plików w obrębie jednej partycji dla każdego dysku. W tym celu wykorzystałem 3 rodzaje plików: BIN - najbardziej wymagający, ISO - najmniej wymagający, oraz JPG - najczęściej używany przez użytkowników komputerów.
Crucial MX300 275 świetnie poradził sobie z plikiem ISO. Jest to najlepszy wynik wśród dysków TLC, a także niewiele gorszy od zwycięzcy tego testu. Crucial nie uzyskał dobrych wyników, ponieważ pliki BIN i JPG stawiły dużo większy opór niż wcześniejszy plik. W obu testach zajął miejsca w połowie stawki, nie są to złe wyniki ale dużo poniżej moich oczekiwań. Niestety pierwsza część testów nie okazała się przełomowa, Crucial, póki co pozostaje dyskiem ze średniej klasy wydajnościowej.
Kopiowanie plików MKV, MP3, MP4 odbyło się na identycznej zasadzie. Wszystkie testy odbywały się w obrębie jednej partycji.
Pliki MKV, MP3 i MP4 niestety są dowodem wcześniej postawionej tezy. Crucial uzyskał średnie wyniki. Wydajność z połowy to nie są rezultaty zadowalające. Internauci chyba pochwalili ten model aż za bardzo. Crucial MX200 250 GB był w każdym teście średnio o 50% szybszy. MX300 to nie jest dobra zmiana, jeśli patrząc na wydajność kopiowania. Czasy oczekiwania są długie, ale nie na tyle, aby nazwać go badziewnym dyskiem.
Ostatnia seria testów z cyklu kopiowania plików nie pozwoliła ujrzeć niespodzianki. MX300 275 GB nie zaskoczył wzrostem wydajności względem wcześniejszych nośników. Zajmuje on miejsca w połowie stawki, ustępuje on miejsca większości dysków MLC, a także części podobno gorszej grupy dysków TLC. Czas kopiowania wszystkich plików jest tak duży, że bez problemu zdążymy zaparzyć kawę, dyski MLC są o ponad połowę szybsze.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Test Crucial MX300 275 GB