Kultura pracy Corsair HX1000i 2022
Obroty wentylatora
Za chłodzenie elektroniki odpowiada 140-milimetrowy wentylator Corsair NR140P z łożyskiem z FDB, który sterowany jest sygnałem PWM oraz pracuje w trybie ZeroRPM, czyli półpasywnie. Wentylator w zakresie obciążenia od 0% do 50% mocy nie pracował (praca pasywna) i startuje od 453 obr./min. Maksymalnie zanotowałem w teście T6 1173 RPM. W teście OPP tachometr laserowy wskazywał z kolei 1440 RPM. Maksymalna zanotowana prędkość w trakcie próby przeciążeniowej i w hot boxie wyniosła 1577 obr./min.
Temperatury
Temperatura na kratce wylotowej powietrza do 50% mocy nie przekraczała 46,6 °C. Przy całkowitej mocy znamionowej w najgorętszym miejscu (a termopara była niemal przy samych mostkach prostowniczych) zanotowałem 49,4 °C. Więcej szczegółów zdradzi nam analiza kamerą termowizyjną.
Zobaczmy, jak wygląda poziom generowanego hałasu.
Poziom natężenia dźwięku
Zanim przejdę do pomiaru poziomu hałasu, zapoznajcie się z poniższym zestawianiem:
- 10 dBA - normalne oddychanie / szelest liści,
- 20 dBA - szept,
- 30 dBA - ciche pomieszczenie w domu,
- 40 dBA - lodówka,
- 50 dBA - normalna rozmowa,
- 60 dBA - śmiech,
- 70 dBA - odkurzacz lub suszarka do włosów,
- 80 dBA- głośna muzyka/duży ruch miejski.
Do 50% mocy znamionowej natężenie dźwięku utrzymywało się na poziomie tła, czyli 31,9 dBA, czyli wentylator był niesłyszalny (nie pracował). W teście T6 natomiast miernik wskazywał wartość 43,3 dBA i choć to naprawdę cicho jak na zasilacz o mocy znamionowej 1000 W. Łożysko jest niesłyszlane, nie zanotowałem również żadnych pisków.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Test cyfrowego zasilacza Corsair HX1000i 2022 - Nadchodzące karty graficzne nie są mu straszne