Jak każdy szanujący się monitor gamingowy, model AG271QX posiada zwiększone do 144 Hz odświeżanie, które dodatkowo odbywać się może w sposób adaptacyjny dzięki technice Adaptive Sync lub, jak kto woli, AMD FreeSync. Co tu się dużo rozwodzić, obydwie funkcje po prostu są i działają jak należy. Dodam tylko, że tym razem uniknięto problemów przy odświeżaniu niższym niż szczytowe, które swego czasu wypunktowałem monitorowi AOC G2460FQ.
Specyficzna jest tylko implementacja FreeSynca. Ten jest aktywny domyślnie i przez cały czas użytkowania wyświetlacza z kompatybilną kartą Radeon, chyba, że ręcznie wywołamy tryb redukujący input-lag. Zaproponowana przez producenta konfiguracja nie powoduje problemów z akceleratorami Nvidia GeForce, ale mając sprzęt Czerwonych można spotkać się z "tajemniczym" opóźnieniem podczas rozgrywki wieloosobowej, więc warto pamiętać o istnieniu wspomnianej furtki.
Wracając do częstotliwości odświeżania, tradycyjnie odsyłam do filmu redakcyjnego kolegi, Damiana Włodarskiego, który obrazowo nakreśla całe to zagadnienie.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Test monitora AOC Agon AG271QX 144 Hz FreeSync