Jak zapewnia producent, AOC AGON AG271UG ma podświetlenie diodowe typu W-LED o deklarowanym natężeniu 300 cd/m2. Zasilanie odbywa się dzięki przetwornicy prądu stałego, co eliminuje migotanie (Flicker-free). W rzeczywistości temat luminancji przedstawia się nader ciekawie. Po pierwsze, zakres regulacji jest przeogromny i wynosi od 419,63 cd/m2 do 30,56 cd/m2, a po drugie - wygląda to tak, jakby zastosowano dwa różnie skalibrowane moduły sterowania. Zamiana następuje w chwili przełączenia profilu kolorów na Użytkownika. W żadnym przypadku nie udało mi się odnotować nadmiernego zmęczenia wzroku, również przy zredukowanej jasności, ale tytułem braku oscyloskopu z fotodiodą badanie bazuje wyłącznie na subiektywnych odczuciach. Niestety, jak już wspomniałem w sekcji dotyczącej kalibracji, jakość czerni jest fatalna. Całościowo matryca cierpi na widoczny efekt IPS-glow, a dodatkowo chmurzy we wszystkich czterech rogach. Nie najgorzej wypada za to biel, jednakowoż to marne pocieszenie.
Jednorodność bieli
+1,62%
+6,5%
+5,92%
+2,67%
-6,94%
-3,08%
-2,37%
-2,89%
-4,20%
-10,47%
-4,72%
-2,07%
100%
-1,96%
-7,06%
-7,38%
-1,44%
+1,6%
-2,37%
-5,66%
-8,92%
-5,89%
+1,05%
-4,4%
-7,95%
Rzeczywista jasność względem ustawień w OSD, profil Ciepły
100%
419,63 cd/m2
90%
391,20 cd/m2
80%
359,85 cd/m2
70%
327,39 cd/m2
60%
294,62 cd/m2
50%
258,65 cd/m2
40%
222,30 cd/m2
30%
183,80 cd/m2
20%
143,73 cd/m2
10%
101,06 cd/m2
0%
56,28 cd/m2
Rzeczywista jasność względem ustawień w OSD, profil Użytkownika
Pokaż / Dodaj komentarze do: Test monitora AOC AGON AG271UG – 4K z G-Sync w przyzwoitej cenie