Test monitora AOC AGON AG271UG – 4K z G-Sync w przyzwoitej cenie

Test monitora AOC AGON AG271UG – 4K z G-Sync w przyzwoitej cenie

Jeśli poszukujecie monitora o rozdzielczości 4K z myślą o graniu, to AOC AGON AG271UG pozornie stanowi całkiem rozsądną ofertę. Jest to prawdopodobnie najtańszy panel tego typu z modułem G-Sync, który okazuje się zbawienny w przypadku balansowania na granicy wydajności karty grafiki, a przy tym wcale nie sprawia wrażenia urządzenia przygotowanego zgodnie z zasadami cięcia kosztów. Ciężko jest jednak wystawić testowanemu urządzeniu jednoznaczną ocenę. Odnosząc się do standardów multimedialnych, wyświetlany obraz przedstawia się zaskakująco naturalnie, a tytułowy monitor swobodnie sprosta nawet amatorskiej obróbce zdjęć. Niestety, niezwykle srebrząca czerń psuje wizualny odbiór ciemniejszych scen. Sumarycznie, AOC AGON AG271UG rewelacyjnie spisuje się przy wyświetlaniu scenerii dziennej, ale raczej kiepsko w przypadku scenerii nocnej. Patrząc na charakterystykę współczesnych gier, nie wydaje się to zbyt atrakcyjnym połączeniem. Dodatkowo, z samym wyświetlaniem animacji w tychże grach bywa różnie. Z jednej strony wspomniany G-Sync eliminuje rozdarcia i kompensuje spadki płynności, z drugiej zaś szybkość matrycy przedstawia się najwyżej przeciętnie - widoczne powidoki, overshoot w dynamicznych produkcjach. Bez większych zarzutów AOC AGON AG271UG sprawdza się tylko w grach o umiarkowanej intensywności gameplay'u, które dodatkowo zrealizowane są w niemrocznej konwencji.

AOC AGON AG271UG to prawdopodobnie najtańszy monitor 4K z G-Sync, co na pierwszy rzut oka czyni go propozycją bardzo atrakcyjną. Diabeł tkwi jednak w szczegółach, a bliższe oględziny ujawniają liczne wpadki.

Do ergonomii monitora AOC AGON AG271UG ciężko mieć większe zastrzeżenia. Podstawa ma szerokie możliwości regulacji, stopa stabilnie utrzymuje 27-calowy ekran, a menu ekranowe jest przejrzyste i łatwe w nawigacji. Co więcej, całkiem przyjemnym udogodnieniem okazuje się USB 3.0 z fast charge, umieszczone na boku obudowy. Wpadek wprawdzie nie zabrakło, ale przeważnie są one symboliczne. No, może pomijając brak HDMI 2.0, uniemożliwiający użycie testowanego wyświetlacza w duecie z konsolą pokroju PlayStation 4 Pro czy wkrótce Xbox One X. Poza tym muszę trochę ponarzekać na jakość wykonania, a zwłaszcza dziwacznie nieliniowe mechanizmy regulacji. Ponadto, do rubryki poświęconej minusom trafiają wbudowane głośniki. Zdaję sobie sprawę, że monitory nie słyną z przykładnego audio. Tutaj jednak osiągnięto jakąś kompletną skrajność - w negatywnym tego słowa znaczeniu. W krajowych sklepach za monitor AOC AGON AG271UG zapłacimy około 2800 złotych. Początkowo wypowiadałem się o tej cenie niezwykle entuzjastycznie, ale w kontekście wad brzmi ona najwyżej adekwatnie. Nie chcę już poruszać tematu sensowności 4K na 27 calach. Każdy powinien przeanalizować temat samodzielnie. Czysto technicznie tytułowy sprzęt zasłużył na trójkę z plusem. Mogłoby być zdecydowanie wyżej, ale niska jakość czerni (podświetlenia) w istotnym stopniu psuje całościową ocenę.

 

AOC AGON AG271UG

Ocena ITH: 4

Plusy 4K, świetna jakość kolorów jak na segment rozrywkowy, szerokie kąty widzenia, moduł Nvidia G-Sync, ergonomiczna podstawa, przyjemne wzornictwo i przydatne dodatki vide USB 3.0 z fast charge, cena na tle konkurencji(?)

Minusy Kiepska czerń, potrafi smużyć, HDMI tylko w wersji 1.4, chwilami taka sobie jakość wykonania, kiepskie głośniki

Cena (na dzień 29.08.2017): 2800 zł

Gwarancja: 36 miesięcy

 

Sprzęt do testów dostarczył:

 

Ten produkt kupisz w:

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Test monitora AOC AGON AG271UG – 4K z G-Sync w przyzwoitej cenie

 0