Test płyty głównej Gigabyte GA-Z170X-Ultra Gaming

Test płyty głównej Gigabyte GA-Z170X-Ultra Gaming

Jeżeli po lekturze ostatnich artykułów mojego autorstwa doszliście do wniosku, że wystarczy już LED-owych szaleństw, to muszę Was nieco rozczarować. W niniejszym teście jeszcze raz sięgnę po tę tematykę, a to za sprawą płyty głównej Gigabyte GA-Z170X-Ultra Gaming. Jest to jeden z najnowszych produktów w ofercie owego producenta i bez wątpienia zasługuje na to, by mu się bliżej przyjrzeć. W założeniach ma to być taki uboższy członek rodziny G1 Gaming, cechujący się niewybrednym wyglądem i wysoką jakością wykonania, a przy tym znacznie bardziej przystępny cenowo od modeli takich jak chociażby GA-Z170X-Gaming G1. Ta ostatnia cecha oznacza oczywiście liczne oszczędności, które w mniejszym lub większym stopniu wpływają na użyteczność produktu, ale o tym jeszcze zdążę powiedzieć nieco szerzej.

Zobacz także: Test pamięci ADATA XPG Dazzle 2x8 GB DDR4-2800 CL 17. Gratka dla modderów?

Nie ma da się ukryć, że konkurencja nie śpi i w związku z tym GA-Z170X-Ultra Gaming będzie musiał się czymś wykazać, aby przebić się i przekonać do siebie potencjalnego nabywcę. Skoro o konkurentach mowa, to pierwszą myślą, jaka przyszła mi do głowy po obejrzeniu zdjęć i przeczytaniu specyfikacji dzisiejszego bohatera, było oczywiście porównanie go do MSI Z170A Gaming Pro Carbon, którą testowałem jakiś czas temu. Podobieństwa są znaczne, bowiem oba modele to takie małe choinki z licznymi światełkami, które mają za zadanie przyciągać wzrok i świetnie prezentować się w obudowach z oknem, oświetlając przestrzeń dookoła. Aspekt wizualny to oczywiście tylko jedna strona medalu, gdyż istotna jest również specyfikacja oraz wyniki poszczególnych testów. Jak pod tym względem wypadnie GA-Z170X-Ultra Gaming? Przekonajmy się.

Zacznę od zaprezentowania najważniejszych elementów specyfikacji testowanej płyty głównej. Nie ma co ukrywać, dla większość nabywców przejrzenie informacji technicznych to jeden z pierwszych kroków na drodze do wyboru odpowiedniego produktu. Podana ilość złączy USB uwzględnia zarówno gniazda znajdujące się na panelu wejścia/wyjścia, jak i te wyprowadzane na przód obudowy. Z kolei do portów SATA wliczane są natywne oraz wymienne z SATA Express.

  • Socket: LGA 1151
  • Chipset: Intel Z170
  • Pamięć: 4 x DDR4-3866(OC), Max. 64 GB
  • Gniazda rozszerzeń: 3 x PCIe x16 (x16/x8/x4), 3 x PCIe x1
  • Obsługa Multi-GPU: NVIDIA SLI, AMD CrossFireX
  • Magazyn danych: 6 x SATA 6Gb/s, 2 x SATA Express, 1 x M.2, 1 x U.2
  • Sieć: Intel I219-V
  • Dźwięk: Realtek ALC892
  • Porty USB: 2 x USB 3.1, 6 x USB 3.0, 6 x USB 2.0
  • Wymiary: ATX

Patrząc na powyższe dane, nietrudno dojść do wniosku, że producent zdecydowanie przesadził z oszczędnościami w aspekcie wbudowanego układu dźwiękowego. Na płycie wylądował bowiem kodek Realtek ALC892, który kojarzy się raczej z najtańszymi konstrukcjami, aniżeli z modelem kosztującym około 700 zł. Nietrudno zgadnąć, jak takie posunięcie wpłynie na jakość dźwięku… Pozostałe elementy w normie, tak więc mogę już przejść do szczegółowego opisu.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Test płyty głównej Gigabyte GA-Z170X-Ultra Gaming

 0