Analiza elektroniki Corsair RM850x (strona pierwotna)
Etap filtrowania zaczyna się na wtyku zasilania, gdzie bezpośrednio do niego przylutowano dwa kondensatory ceramiczne typu Y (niebieskie) oraz jeden Cx.
Kolejny etap filtrowania znajduje się na głównym laminacie oraz pionowej płytce przy krawędzi PSU, gdzie mamy:
-
kolejne dwa kondensatory ceramiczne Cy,
-
dwie cewki z rdzeniem ferrytowym,
-
warystor,
-
bezpiecznik rurkowy,
-
dwa kondensatory poliestrowo-metalizowany typu X (szary).
Etap filtracji napięcia wejściowego jest dobry. Za tą sekcją znajduje się radiator z dwoma 15-amperowymi mostkami prostowniczymi GBU 1506.
W układzie APFC mamy dwa wysokonapięciowe kondensatory filtrujące japońskiej produkcji Nippon Chemi-Con serii KMW o łącznej pojemności 940 µF na 400 V i certyfikowane do pracy przy maksymalnej temperaturze 105 °C, ich żywotność wynosi 2000 godzin.
W układzie aktywnego PFC znajdziemy dwa MOSFETy 30N60. Cechują się one parametrem RDS(on) na poziomie 105 mΩ i mogą dostarczyć do 28 A w trybie ciągłym przy 25 °C. Ponadto mamy jedną 8-amperową diodę Schottky’ego FFSP0865B.
Obok mamy dwa tranzystory kluczujące działające w topologii półmostu ON/Fairchaild FSPC190N60. Cechują się one parametrem RDS(on) na poziomie 170 mΩ i mogą dostarczyć do 20,2 A w trybie ciągłym przy 25 °C. Niżej znajdziemy elementy układu rezonansowego LLC. Między cewką PFC a kondensatorami znajdują się termistor NTC oraz przekaźnik, które realizują zabezpieczenie przed dużymi prądami rozruchowymi.
Za filtrem EMI mamy pionowy laminat zawierający kontroler PFC CM6500UNX.
Niżej mamy pionowy laminat zawierający kontroler PWM CM6901X.
Za obwód 5 Vsb odpowiada tranzystor MOSFET ISD04N65A.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Test zasilacza Corsair RM850x - Powrót króla, ale czy udany?