Za chłodzenie elektroniki odpowiada 140-milimetrowy wentylator Yate Loon D14SM-12(L-SSS), z łożyskiem ślizgowym i maksymalną prędkością 1900 obr./min.
Producentem OEM jest CWT, a tę konstrukcję zobaczymy m.in. w Enermaxie MaxPro. PCB jest niewielkich rozmiarów, toteż we wnętrzu jest sporo miejsca, co ułatwi cyrkulację powietrza. Na stronie pierwotnej znajduje się jeden kondensator sekcji APFC. Zasilacz korzysta z topologii półmostu, a dwie cewki na stronie wtórnej mówią nam o regulacji grupowej, co jest typowe w tańszych jednostkach. Radiator strony pierwotnej odpowiada za rozpraszanie ciepła elementów APFC oraz tranzystorów MOSFET sekcji kluczowania. Mostek prostowniczy nie otrzymał odpromiennika ciepła. Na radiatorze strony wtórnej znajdziemy elementy prostowania linii +3,3, +5 oraz +12 V. Za 5 VSB tym razem odpowiada dioda prostownicza, sprawność tego obwodu nie będzie wysoka.
Strona lutowania, ku mojemu zaskoczeniu, jest dobrej jakości. W tym przedziale cenowym jest bardzo ładnie. Na rewersie PCB znajdują się dodatkowe elementy elektroniczne oraz układy scalone, między innymi kontroler PWM/PFC CM6805BG. Niedaleko widać ciekawy scalak CAP004DG, tzw. CAPZero. Odpowiada on za rozładowywanie kondensatorów w sekcji filtra EMI. Dzięki temu rozwiązaniu można zastosować kondensatory o mniejszej pojemności oraz mniejsze cewki, co widać na zdjęciach.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Test zasilacza Thermaltake Smart SE 530 W - Często polecany, ale czy dobry?