EA przyzwyczaiło nas już do tego, że w przypadku swojej flagowej serii sportowej traktuje pecetowców jak graczy drugiej kategorii i wygląda na to, że w przypadku FIFA 22 będzie wyglądać to podobnie. Jest to tym bardziej bolesne, że next-genową edycję gry otrzymają nie tylko nowe konsole, ale i Google Stadia.
EA nie tylko w przypadku Madden NFL zapewni lepsze doznania graczom, posiadającym konsole nowej generacji. Wydawca zaprezentował grę FIFA 22, a jej najważniejszym elementem jest nowy system „HyperMotion”, który podobno zapewnia bardziej realistyczną animację i rozgrywkę. Ten będzie jednak dostępny tylko na platformach PlayStation 5, Xbox Series X/S i Google Stadia. Technologia wykorzystuje uczenie maszynowe do tworzenia animacji w czasie rzeczywistym, co prowadzi do bardziej „organicznego” ruchu. HyperMotion pozwala także EA uchwycić ruch profesjonalnych piłkarzy rywalizujących na pełnych obrotach, w tym takich supergwiazd, jak Kylian Mbappé z Paris Saint-Germain.
EA nie tylko w przypadku Madden NFL zapewni lepsze doznania graczom, posiadającym konsole nowej generacji.
Produkcja ukaże się oczywiście także na PS4, Xbox One i PC (przez Origin i Steam), ale w tym przypadku otrzymamy doświadczenia z poprzedniej generacji. Edycja Legacy gry FIFA 22 pojawi się również na Nintendo Switch, chociaż EA nie przedstawiło różnic dla tej edycji.
Na szczęście HyperMotion to nie jedyna nowość i otrzymamy inne istotne zmiany niezależnie od platformy, na której gramy. EA zasugerowało całkowitą modernizację systemu bramkarzy, nowe doświadczenie tworzenia klubów w trybie kariery, „przeprojektowaną” piłkę nożną Volta oraz zestaw przedmiotów FIFA Ultimate Team Heroes, który reprezentuje historie legendarnych graczy. FIFA 22 zostanie wydana 1 października na wszystkich platformach jednocześnie.
FIFA 22 - wszystkie problemy, które EA Sports powinno wreszcie rozwiązać
Podobnie jak w przypadku Madden widać, że EA nie jest w pełni gotowe na porzucenie wsparcia dla konsol poprzedniej generacji. Nie jest to zaskakujące, biorąc pod uwagę zarówno większą bazę graczy, jak i braki, które ograniczają liczbę posiadaczy PS5 i Xbox Series. Jasne jest jednak, że gigant chce zaoferować silną zachętę do gry na nowszych maszynach. Nie zdziwcie się więc, jeśli FIFA 23 porzuci graczy PS4 i Xbox One.
Zobacz także:
- Nadchodzi nowy dodatek DLC do Wiedźmina 3. Otrzymają go wszyscy za darmo! Co planuje CD Projekt RED?
- Gratka dla fanów Wiedźmina - CD Projekt RED rozdaje prezenty z okazji WitcherCon
- Resident Evil Village - piracka wersja działa lepiej niż oryginał. DRM winne problemów z grą?
Pokaż / Dodaj komentarze do: FIFA 22 będzie bardziej realistyczna na nowych konsolach. Gracze PC znów pokrzywdzeni