Google, Meta i inni giganci będą musieli ujawnić swoje algorytmy na mocy nowego prawa UE

Google, Meta i inni giganci będą musieli ujawnić swoje algorytmy na mocy nowego prawa UE

Po wielogodzinnych negocjacjach Unia Europejska osiągnęła w sobotę porozumienie w sprawie przyjęcia ustawy o usługach cyfrowych (Digital Services Act, w skrócie DSA). Ta ma na celu nałożenie większej odpowiedzialności poprzez egzekwowanie nowych obowiązków, których muszą przestrzegać firmy każdej wielkości. Podobnie jak wcześniejsza ustawa o rynkach cyfrowych (Digital Markets Act) może mieć ona daleko idące konsekwencje, w szczególności dla światowych gigantów technologicznych

Chociaż Komisja Europejska nie opublikowała jeszcze ostatecznego tekstu ustawy o usługach cyfrowych, w sobotę szczegółowo opisała niektóre jej przepisy. Przede wszystkim prawo zakazuje reklam skierowanych do osób ze względu na ich religię, orientację seksualną, pochodzenie etniczne lub przynależność polityczną. Firmy nie mogą również wyświetlać ukierunkowanych reklam osobom nieletnim.

Unia Europejska osiągnęła w sobotę porozumienie w sprawie przyjęcia ustawy o usługach cyfrowych.

Ustawa odnosi się także do algorytmów rekomendacji, przez co platformy internetowe, takie jak Facebook, będą musiały jasno określać sposób działania tych systemów w celu wyświetlania treści użytkownikom. Będą również musiały oferować alternatywne systemy „nieoparte na profilowaniu”, co oznacza, że ​​więcej platform musiałoby wyświetlać chronologicznie treści użytkownikom. Ponadto niektóre z największych platform będą musiały też udostępniać „kluczowe” dane zweryfikowanym naukowcom i organizacjom pozarządowym, aby te grupy mogły zbadać „jak ewoluują zagrożenia internetowe”.

„Dzisiejsze porozumienie w sprawie ustawy o usługach cyfrowych jest historyczne, zarówno pod względem szybkości, jak i treści” – powiedziała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. „Zagwarantuje, że środowisko internetowe pozostanie bezpieczną przestrzenią, chroniącą wolność wypowiedzi i szanse dla cyfrowych przedsiębiorstw. Daje to praktyczne zastosowanie zasadzie, że to, co jest nielegalne poza internetem, powinno być nielegalne w internecie”.

Zgodnie z DSA, UE będzie miała prawo nakładać na firmy technologiczne kary do sześciu procent ich globalnych obrotów za łamanie zasad, przy czym powtarzające się naruszenia niosą za sobą groźbę bana na terenie UE. Jak wskazuje The Guardian, w przypadku firmy takiej jak Meta, przekłada się to na pojedynczą potencjalną grzywnę w wysokości około 7 miliardów dolarów.

DSA rozróżnia firmy technologiczne różnej wielkości, przy czym najwięcej kontroli zarezerwowano dla platform, które mają co najmniej 45 milionów użytkowników w UE. W tej grupie znajdują się takie firmy jak Meta i Google, które według niedawnego raportu - razem z Apple, Amazonem i Spotify - wydały w zeszłym roku łącznie ponad 27 milionów euro na lobbowanie unijnych polityków, aby zmienić warunki Digital Services Act i Digital Markets Act. 

„Z zadowoleniem przyjmujemy cele DSA dotyczące uczynienia internetu jeszcze bezpieczniejszym, bardziej przejrzystym i odpowiedzialnym, przy jednoczesnym zapewnieniu, że europejscy użytkownicy, twórcy i firmy będą nadal czerpać korzyści z otwartej sieci” – powiedział rzecznik Google. „Gdy prawo zostanie sfinalizowane i wdrożone, szczegóły będą miały znaczenie. Nie możemy się doczekać współpracy z decydentami, aby uzyskać pozostałe techniczne szczegóły”. 

Przepisy te mogą zainspirować prawodawców w innych krajach, w tym w Stanach Zjednoczonych, do uchwalenia własnych przepisów. Ustawa o usługach cyfrowych ma wejść w życie w 2024 r.

Zobacz także:

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Google, Meta i inni giganci będą musieli ujawnić swoje algorytmy na mocy nowego prawa UE

 0