PUBG: Battlegrounds odżył po przejściu na free-to-play. Gra odnotowała spory wzrost graczy

Playerunknown's Battlegrounds w dobie popularności przyciągnął na Steam ponad 3 miliony graczy, jednak od pewnego czasu battle royale mógł pomarzyć o takim wyniku. Przejście na model free-to-play sprawiło, iż produkcja odżyła i znów zainteresowała sobą bardzo dużo osób.

PUBG: Battlegrounds 12 stycznia przeszedł na model dystrybucji free-to-play co oznacza, że dostępny jest za darmo. Decyzja deweloperów nie dziwi, ponieważ gra pozostawała w sprzedaży od lat, a swój najlepszy okres miała za sobą. Była potrzeba ponownego przyciągnięcia wielu graczy na serwery i zrealizowano to z powodzeniem. Krafton zdradził, że po udostępnieniu gry w ramach f2p odnotowała ona 468-procentowy wzrost liczby nowych ludzi. W niektórych regionach, takich jak Azja Południowo-Wschodnia i Ameryka Południowa, wzrost liczby nowych graczy wyniósł 537 procent. Co więcej, średni czas gry na PC i konsolach wzrósł o 100 procent z tygodnia na tydzień w porównaniu z momentem poprzedzającym zmianę modelu dystrybucji.

Po przejściu na free-to-play PUBG: Battlegrounds odnotował duży wzrost nowych graczy.

Na PlayStation gracze odnotowali 400-procentowy wzrost czasu gry. Patrząc na statystyki SteamCharts, tytuł może pochwalić się 48% progresem na przestrzeni ostatniego miesiąca (w peaku było 696 tysięcy graczy). W ciągu minionej doby peak na serwerach wyniósł 489 tysięcy użytkowników. Oczywiście to nadal daleko do rekordowych 3 mln, ale pokazuje, że PUBG przeżywa odrodzenie, chociaż o przytoczonego wyniku raczej nie pobije. Tym bardziej że konkurencja nie śpi i Playerunknown's Battlegrounds walczy z Fortnite czy Apex Legends, które także są regularnie rozwijane o nowe zawartości.

PUBG: Battlegrounds wcześniej znany jako Playerunknown's Battlegrounds zadebiutował we wczesnym dostępnie w marcu 2017 roku na PC, z kolei w grudniu tego samego roku dostaliśmy finalną wersję. Gra pojawiła się jeszcze na konsolach PlayStation oraz Xbox czy platformach mobilnych pod nazwą PUBG Mobile. Oczywiście studio odpowiedzialne za projekt przez lata zarobiło krocie na swoim projekcie i nadal będzie generować jakiś przychód dzięki opcjonalnemu sklepowi z dodatkowymi przedmiotami.

Zobacz także:

• Electronic Arts wyda nie jedną a trzy gry z serii Star Wars
• Ubisoft kończy ze wsparciem Watch Dogs: Legion
• Dying Light 2: Stay Human z darmowym upgradem do PS5 i Xbox Series X/S