Instalacja kart rozszerzeń dla wielu osób równoznaczna jest z instalacją akceleratora grafiki, co też zamierzam przedstawić. Urządzenia takie jak wewnętrzne karty dźwiękowe, tak czy inaczej montuje się w analogiczny sposób. Z technicznego punktu widzenia, zamontowanie karty graficznej to czynność banalnie prosta, acz świeżo upieczony pecetowiec może mieć problemy z określeniem właściwego slotu PCIe x16. Na szczęście, z reguły wybór najwyższego gniazda jest opcją prawidłową. Tak więc najpierw wyjmujemy metalowe zaślepki śledzi, a następnie umieszczamy akcelerator w slocie. Plastikową blokadą znajdującą się w skrajnej części PCIe nie należy się przejmować, ponieważ odskoczy i powtórnie zaskoczy samopas.
Kartę graficzną bezwzględnie trzeba przykręcić, a ponadto oberwać ze wszystkich folii ochronnych, zwłaszcza tych umieszczonych na elementach metalowych jak backplate. Nie radzę odkładać tej czynności na później, bowiem nie wiadomo jak klej użyty do przytwierdzenia folii zareaguje na podwyższone temperatury podczas pracy. W skrajnych przypadkach możemy nieodwracalnie uszkodzić powierzchnię, co może być przyczyną odrzucenia ewentualnych roszczeń gwarancyjnych w przyszłości. Warto wiedzieć, że pomimo całkowicie prawidłowego montażu, karta może lekko opaść w slocie - nie jest to niebezpieczne, jedynie źle wygląda.
Efekt opadającej karty graficznej / fot. tomshardware
Umieściwszy karty rozszerzeń na płycie głównej, mamy prawie kompletny komputer stacjonarny. Wystarczy tylko zapewnić całości zasilanie...
Pokaż / Dodaj komentarze do: Jak złożyć komputer stacjonarny? Poradnik dla początkujących