Test i recenzja ASUS ROG Phone 7 Ultimate. O marzeniach mobilnych graczy słów kilka

Jak mieliście okazję przeczytać już w kilku moich tekstach, jestem typowym graczem konsolowym, który nie potrafi zrozumieć, dlaczego ktoś miałby z własnej woli wybierać siedzenie przy biurku zamiast wygodnej kanapy. Kiedy więc muszę zrezygnować z tego luksusu i przy okazji dużego telewizora, naturalnym wyborem staje się dla mnie konsola przenośna… nigdy smartfon i jego dotykowy interfejs, który na starcie przegrywa z dedykowanymi krzyżakiem, gałkami czy fizycznymi przyciskami. Na rynku od czasu do czasu pojawiają się jednak telefony, przy których można zacząć się zastanawiać, czy nie są lepszym wyborem niż handheld (a przynajmniej tak było przed premierą Steam Deck). ASUS ROG Phone 7 Ultimate jest przedstawicielem telefonów gamingowych, ale jeśli interesują cię inne półki cenowo-wydajnościowe, sprawdź nasze telefony do 1000 zł oraz smartfony do 2000 zł i telefony do 3000 zł. W tych zestawieniach na pewno znajdziesz idealnie skrojony dla ciebie model.

Na rynku od czasu do czasu pojawiają się telefony, jak ASUS Rog Phone 7 Ultimate, przy których można zacząć się zastanawiać, czy nie są lepszym wyborem niż handheld.

ASUS ROG Phone 7 z pewnością jest jednym z nich, bo mowa o urządzeniu oferującym zintegrowane z ramką ultradźwiękowe elementy sterujące czy wentylator AeroActive Cooler 7, który dodaje cztery fizyczne przyciski i subwoofer, bo przecież podczas grania dźwięk jest równie ważny jak obraz. Poza tym, producent zadbał o najwydajniejsze podzespoły, bo pod maską urządzenia czeka układ Qualcomm Snapdragon 8 Gen 2 wspierany przez 16 GB pamięci RAM LPDDR5X oraz 512 GB pamięci na dane UFS 4.0 - trudno znaleźć na rynku konkurenta, który to przebije. Do kompletu brakuje jeszcze tylko ekranu, a zatem… 6,78-calowy AMOLED wyświetlający 1 mld kolorów o rozdzielczości 1080x2448 pikseli, odświeżaniu 165 Hz i jasności szczytowej 1500 nitów, który chroniony jest przez  Gorilla Glass Victus. A skoro już przy szkle jesteśmy, to nie sposób nie wspomnieć również o nietuzinkowej stylistyce ROG Phone 7 Ultimate, która z miejsca zdradza, że urządzenie ma gamingowe zacięcie.

Panel tylny z matowego szkła w białym kolorze, nietypowe nadruki, wyspa aparatów o nieregularnym kształcie, portal AeroActive czy wyświetlacz ROG Vision na tylnym panelu… tak, wyświetlacz, na którym można umieścić swoją nazwę użytkownika czy zabawny GIF. Producent zadbał też o inne zalety, jak bateria o pojemności 6000 mAh z szybkim ładowaniem 65W, nowoczesne zaplecze komunikacyjne z 5G i WiFi 7, które aktualnie mało kto będzie jeszcze w stanie wykorzystać czy zestaw aparatów, na który składają się 32 MP kamerka przednia oraz 50 MP obiektyw główny, 13 MP ultraszerokokątny i 5 MP makro z tyłu. A wszystko to w atrakcyjnej cenie… no dobra, cena jak łatwo się domyślić nie jest wcale tak atrakcyjna i może uderzyć po kieszeni, bo wynosi 6799 PLN. Ale może warto? Sprawdźmy!