OnePlus Nord 3 5G - test i recenzja nowego „zabójcy flagowców”. Ale czy na pewno?

OnePlus Nord 3 5G - test i recenzja nowego „zabójcy flagowców”. Ale czy na pewno?

Do tej pory ze smartfonami marki OnePlus nie było mi jakoś po drodze i choć interesowało mnie kilka modeli, to nigdy wcześniej nie pojawiła się okazja, by jakiś przetestować. Kiedy więc wpadł mi w ręce OnePlus Nord 3 5G, szybko zabrałam się za dokładne oględziny, szczególnie że w sieci często można było przeczytać, że może on zostać „królem średniaków” czy nowym „zabójcą flagowców”. A nie oszukujmy się, jest to kategoria urządzeń, która mocno działa na wyobraźnię dużej części z nas, bo każdy chciałby mieć przecież specyfikację godną flagowej półki i nikt nie chce płacić za nią milionów monet. Oczywiście, po drodze trzeba poczynić jakieś oszczędności, żeby metka z ceną mogła być tak atrakcyjna (na OnePlus Nord 3 5G musimy szykować 2499 PLN). Pytanie tylko, jak bardzo dotkliwe?

Król średniaków, a może nowy zabójca flagowców? Jest to kategoria urządzeń, która mocno działa na wyobraźnię dużej części z nas, bo każdy chciałby mieć przecież specyfikację godną flagowej półki i nikt nie chce płacić za nią milionów monet. 

Wydaje się, że w przypadku naszego dzisiejszego bohatera nie za bardzo, bo urządzenie zdaje się dowozić zarówno w zakresie designu i jakości wykonania, jak i specyfikacji. Przyjemna pastelowa kolorystyka, szklany panel tylny, płaska ramka, duże obiektywy zatopione w pleckach - OnePlus Nord 3 nawiązuje do największych rynkowych trendów i z pewnością przypadnie do gustu wielu użytkowników. A to nie wszystkie jego zalety, bo wystarczy szybki rzut oka na specyfikację, żeby dostrzec wyróżniający się w tej półce cenowej 6,74-calowy panel Fluid AMOLED z odświeżaniem 120 Hz, 10-bitową głębią kolorów, HDR10+ czy częstotliwością próbkowania dotyku 1000 Hz.  

Specyfikacja OnePlus Nord 3 5G
Wyświetlacz 6,74 cala, 20:9, FHD (2772x1240 pikseli), AMOLED, 451 ppi, 120 Hz, HDR10+
Procesor Dimensity 9000 (1x3.05 GHz Cortex-X2, 3x2.85 GHz Cortex-A710, 4x1.80 GHz Cortex-A510), GPU: Mali-G710 MC10
Pamięć wewnętrzna 16 GB RAM LPDDR5 + 256 GB UFS 3.1
Pamięć zewnętrzna nie
Aparat tylny 50 Mpx (wielokierunkowy PDAF i OIS) + 8 Mpx + 2 Mpx, lampa LED
Aparat przedni 16 Mpx
Bateria 5000 mAh, szybkie ładowanie 80W
Połączenia Wi-Fi 802.11a/b/g/n/ac/6, 2,4G, 5G, Bluetooth: 5.2, NFC, dualSIM
Czujniki czytnik linii papilarnych, akcelometr, czujnik oświetlenia, czujnik zbliżeniowy
Złącza USB typu C (2.0)
System operacyjny  Android 13/ OxygenOS 13.1
Wymiary 162 x 75,1 x 8,2 mm
Waga 193,5 g

 Test i recenzja Samsung Galaxy Z Flip 5. Do pięciu razy sztuka?

A co pod maską? Zapowiada się równie ciekawie, bo OnePlus zdecydowało się na 8-rdzeniowy układ Mediatek Dimensity 9000, nawet 16 GB pamięci RAM, 256 GB szybkiej pamięci na dane UFS 3.1, a także akumulator o pojemności 5000 mAh z szybkim ładowaniem SuperVOOC o mocy 80 W. Do kompletu mamy też 16 MP kamerkę przednią i potrójny zestaw aparatów na tylnym panelu, na który składają się 50 MP obiektyw główny z optyczną stabilizacją obrazu, 8 MP obiektyw ultraszerokokątny 8 MP i 2 MP makro. Całość działa pod kontrolą Androida 13 z nakładką OxygenOS 13.1 i oferuje bogate zaplecze komunikacyjne.  

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: OnePlus Nord 3 5G - test i recenzja nowego „zabójcy flagowców”. Ale czy na pewno?

 0