Procedura podkręcania procesorów AMD Ryzen nie różni się znacząco od przetaktowywania jednostek FX. Mamy kontrolę nad stosunkowo niewielką liczbą parametrów, wśród których należy wymienić zegar bazowy (wykorzystana płyta i tak nie pozwalała na manipulację tym parametrem), mnożnik rdzeni oraz taktowanie pamięci, które determinuje również częstotliwość mostka NB. Bezpieczne napięcie to kwestia otwarta, ale najczęściej słyszy się o granicy ~1,45 V i tego się trzymałem podczas prób podkręcania. Przy okazji, uczulam na odpowiedni dobór narzędzi do sprawdzania stabilności. Piszę o tym, gdyż popularny program OCCT niezbyt mocno obciąża procesory Ryzen, co przekłada się na dość niskie temperatury, a to właśnie one potrafią być tutaj czynnikiem hamującym. Nietrudno w takim przypadku o sytuację, gdzie procesor bez trudu przejdzie test w OCCT, a zacznie się przegrzewać chociażby podczas renderingu w Blenderze, który stawia CPU niewiele mniejsze wymagania od najbardziej "brutalnych" wygrzewaczy. Dlatego też polecam LinX, który idealnie sprawdza się podczas OC najnowszego dziecka AMD.
Maksymalny stabilny zegar CPU
Zanim przystąpiłem do podkręcania, zastanawiałem się, czy nowe APU będą lepiej predysponowane w tym aspekcie niż poprzednie Ryzeny. Dość szybko okazało się jednak, że niestety tak nie jest i Raven Ridge mają podobny potencjał OC jak dotychczasowe procesory dla podstawki AM4. W efekcie zarówno na Ryzenie 3 2200G, jak i Ryzenie 5 2400G udało mi się osiągnąć okrągłe 4 GHz. Jedyną różnicą okazało się napięcie wymagane do ustabilizowania omawianych ustawień, które ostatecznie ustawiłem na 1,425 V w przypadku tańszego APU oraz 1,45 V dla ośmiowątkowca. Jakakolwiek próba zejścia z tych parametrów, nawet o 0,025 V, skutkowała zawieszeniem się komputera po kilku minutach obciążenia programem LinX. Jeżeli więc liczyliście na wartości zdecydowanie powyżej 4 GHz przy konwencjonalnych środkach chłodzenia, to musicie poczekać do kwietnia na debiut serii Zen+, która może przynieść poprawę możliwości podkręcania.
Maksymalny niestabilny zegar CPU
O ile w przypadku Ryzena 3 2200G wspomniane 4 GHz było ostateczną granicą, o tyle Ryzen 5 2400G był w stanie wejść do systemu operacyjnego przy 4,1 GHz. Napięcie ponownie było ustawione na 1,45 V - zdecydowałem się nie przekraczać tej wartości także podczas tego testu. Próba ustawienia 4,2 GHz kończyła się zawieszeniem sprzętu już na etapie ładowania Windowsa 10 lub chwilę po ukazaniu się pulpitu. Podobnie był przy ataku na 4,1 GHz w przypadku czterowątkowego APU - pomimo wielu prób wykonanie zrzutu ekranu czy walidacji CPU-Z było niemożliwe przy napięciu 1,45 V. To tyle w temacie bojów z podkręcaniem testowanych układów, czas przejść do kolejnego istotnego punktu, którym jest praktyczna weryfikacja korzyści płynących z przyspieszenia zegara, połączona z analizą osiągów zegar w zegar w porównaniu do poprzedników z dwoma modułami CCX.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Premiera! Test procesorów AMD Ryzen 3 2200G oraz Ryzen 5 2400G