realme GT Neo 3 150W, czyli test smartfona z rekordowo szybkim ładowaniem. Game changer?

realme GT Neo 3 150W, czyli test smartfona z rekordowo szybkim ładowaniem. Game changer?

realme GT Neo 3 - możliwości fotograficzne

Możliwości fotograficzne smartfonów realme to element, który najczęściej wytykany jest palcem, szczególnie w zestawieniu z propozycjami od bardziej uznanych w tym aspekcie konkurentów, jak Samsung czy Xiaomi. I wygląda na to, że producent w końcu postanowił coś z tym zrobić, bo realme GT Neo 3 oferuje taki sam zestaw aparatów jak GT 2. Oznacza to 50 MP sensor główny Sony IMX766 z optyczną stabilizacją obrazu i wielokierunkowym autofokusem z detekcją fazy (PDAF), 8 MP obiektyw ultraszerokokątny (119°, f/2.2) oraz 2 MP makro (f/2.4), a także 16 MP kamerkę przednią Sony IMX766 (78°, f/2.5) z OIS.

Aplikacja aparatu również wygląda tak samo, tj. między najważniejszymi trybami przełączamy się przesuwając palcem w lewo i prawo, a pozostałe znajdują się w zakładce więcej - to właśnie tu znajdziemy Pro, makro, zwolnione tempo, panoramę, opcję nagrywania wideo z aparatu przedniego i tylnego jednocześnie i wiele więcej (standardowo możemy dopasować karuzelę opcji na ekranie głównych do własnych preferencji). Brak zmian to jednak w tym wypadku zaleta, bo aplikacja jest uporządkowana, intuicyjna i wygodna w obsłudze.

Skoro zestaw aparatów jest taki sam, to i efekty podobne, choć patrząc na zdjęcia poniżej trudno oprzeć się wrażeniu, że sensor główny Sony IMX766 w realme GT Neo 3 spisuje się nawet nieco lepiej niż w GT 2 - może to zasługa innego układu pod maską, a może ładniejszej pogody. Tak czy inaczej, w dobrych warunkach oświetleniowych smartfon w końcu dostarcza zdjęcia odpowiednie dla swojej półki cenowej, czyli zdjęcia są ostre, szczegółowe, kolory przyjemnie podbite (ale wciąż wyglądające naturalnie), a zakres tonalny szeroki. realme GT Neo 3 nie oferuje teleobiektywu, ale zoom cyfrowy 2x spisuje się tu bez zarzutu, więc większość użytkowników nie odczuje starty - część może jednak ponarzekać na tryb portretowy, bo cyfrowe rozmycie tła nie wygląda tak dobrze jak przy zastosowaniu sensora głębi. 

Obiektyw główny

Portret

Obiektyw główny tryb nocny

Jeśli zaś chodzi o obiektyw szerokokątny, to choć zauważalny jest tu spadek jakości względem jednostki głównej, choćby w zakresie ostrości i szczegółowości, to oferuje on bardzo spójną kolorystykę i potrafi pozytywnie zaskoczyć. Chciałabym napisać to samo o obiektywie makro, ale jak łatwo się domyślić to wciąż ta sama 2 MP jednostka, z której nikt nie korzysta. 

Obiektyw główny (dół), obiektyw szerokokątny (środek), zoom 2x (dół)

Obiektyw główny (dół), obiektyw szerokokątny (środek), zoom 2x (dół)

Makro

W przypadku kamerki przedniej również spodziewałam się deja vu, szczególnie że selfie wykonujemy za pomocą sensora Samsung S5K3P9, który regularnie trafia już nawet do budżetowych smartfonów. Tymczasem kiedy realme GT 2 ma problemy z ostrością, szczegółowością czy wyblakniętymi kolorami, realme GT Neo 3 wypada zdecydowanie lepiej - zdarzają się wprawdzie potknięcia w zakresie separacji obiektów od tła w trybie portretowym, ale poza tym jest naprawdę w porządku.

Selfie

Portret selfie

Podobnie jak w zakresie nagrywania wideo, gdzie możemy liczyć na maksymalnie 4K przy 60 klatkach i materiały z przyjemnymi dla oka naturalnymi kolorami, szeroką rozpiętością tonalną, dobrym kontrastem i niezłą szczegółowością.

 

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: realme GT Neo 3 150W, czyli test smartfona z rekordowo szybkim ładowaniem. Game changer?

 0