Dobre, bo… drogie? Czy Samsung Galaxy S22 Ultra ma tę moc?

Samsung Galaxy S22 Ultra - Podsumowanie

Czy Samsung Galaxy S22 Ultra ma tę moc i potwierdza, że w tym przypadku drogo znaczy dobrze? To z pewnością jeden z ciekawszych smartfonów, jakie kiedykolwiek testowałam, który za bardzo nie ma nawet konkurencji na rynku. Tyle że wciąż będę obstawać przy swoim… nie jest to urządzenie dla każdego i to nie tylko w kontekście ceny - oczywiście, nie oszukujmy się, 6499 PLN na metce oznacza, że na zakup zdecydują się nieliczne osoby, szczególnie że w takiej sytuacji zawsze włącza się zdrowy rozsądek mówiący “czy to na pewno jest tyle warte?”. Nie wydaje się, by przesiadka mocno usatysfakcjonowała choćby użytkowników S21 Ultra, choć dla nich game changerem może się okazać możliwość schowania rysika S Pen w urządzeniu. Galaxy S22 Ultra z pewnością nie jest też dla osób, które nie lubią dużych smartfonów, bo tu mamy do czynienia z urządzeniem wymagającym obsługi rysikiem lub dwiema rękami. Co więcej, większość typowych użytkowników nie wykorzysta też potencjału tego sprzętu, więc rozsądniejsze może się okazać kupienie S22 lub S22+, które są sporo tańsze. 

To z pewnością jeden z ciekawszych smartfonów, jakie kiedykolwiek testowałam, który za bardzo nie ma nawet konkurencji na rynku. Tyle że wciąż będę obstawać przy swoim… nie jest to urządzenie dla każdego i to nie tylko w kontekście ceny.

Nie da się jednak ukryć, że Samsung dostarczył na rynek urządzenie o wyróżniającej się eleganckiej stylistyce, które wygląda bardzo biznesowo, szczególnie w połączeniu z wykonaniem z materiałów najwyższej jakości. Na szczególne pochwały zasługuje też wyświetlacz, który jest najlepszym dowodem tego, dlaczego uwielbiamy panele OLED - szczególnie że gwarantuje nie tylko najwyższą jakość obrazu, ale i świetną responsywność. Zarówno podczas obsługi palcami, jak i rysikiem S Pen, o którym też nie można powiedzieć złego słowa, bo kto raz spróbuje, temu trudno będzie się z nim rozstać. Galaxy S22 Ultra nie jest jednak pozbawiony wad, a zacząć należy od fatalnej wpadki Samsunga z ograniczaniem wydajności aplikacji w tej serii i oszukiwaniem w benchmarkach, która została już naprawiona, ale niesmak pozostanie jeszcze długo. Producent chciał w ten sposób najpewniej sztucznie “podkręcić” wydajność tego modelu, która odstaje jednak nieco od konkurencyjnego Snapdragona 8 Gen 1 - do tego w ubiegłorocznej serii do wyboru była wersja 16 GB pamięci RAM, podczas gdy w S22 Ultra maksymalnie możemy dostać 12 GB. Poza tym, głośniki mogłyby grać lepiej, brakuje gniazd 3,5 mm jack i microSD, a w kwestii aparatów i ładowania baterii też jest pole do poprawy. Mówiąc krótko, Galaxy S22 Ultra to z pewnością model premium, ale z drugiej strony różnice między generacjami są ostatnio tak nieduże, że może warto byłoby rozważyć wypuszczanie flagowców co 2 lata? Tak czy inaczej, ode mnie 4,5/5 gwiazdek oraz zasłużone odznaczenia design i jakość.
 

Samsung Galaxy S22 Ultra

Samsung Galaxy S22 Ultra - opinia :

Samsung Galaxy S22 Ultra - plusy: 

• elegancki biznesowy wygląd
• obudowa z materiałów najwyższej jakości (z certyfikatem IP68)
• fenomenalny wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości WQHD+ i adaptacyjnym odświeżaniu 120 Hz
• rysik S Pen i jego możliwości
• możliwości fotograficzne
• bogate opcje łączności
• ładowanie bezprzewodowe i ładowanie zwrotne

Samsung Galaxy S22 Ultra - minusy:

• brak gniazda microSD
• brak gniazda 3,5 mm jack
• brak ładowarki w zestawie + "szybkie" ładowanie mogłoby być szybsze
• wydajność Exynosa 2200 trochę odstaje od Snapdragona 8 Gen 1
• obudowa jest bardzo śliska
• głośniki są co najwyżej w porządku

Cena (na dzień publikacji): 6499 zł (12/256 GB)

Gwarancja: 24 miesiące

Sprzęt do testów dostarczyła firma: