Sony Xperia 5 III - test kompaktowego flagowca. Jak zawsze za drogo?

Karolina Majchrzak | 22-11-2021, 14:15 | 0

Sony Xperia 5 III - test kompaktowego flagowca. Jak zawsze za drogo?

Podsumowanie

Sprawiedliwa ocena smartfona po testach nigdy nie jest łatwa, ale są urządzenia pod tym względem wyjątkowo nieprzyjemne i tak jest właśnie z Xperią 5 III. Z jednej strony mamy bowiem do czynienia ze sprzętem, który nie ma zbyt wielu poważniejszych wad, ale z drugiej tak wycenionym, że nie można przymknąć oka praktycznie na żadne potknięcie. Bo skoro mamy zapłacić za smartfon 4500 zł, to lepiej żeby później spisywał się jak marzenie, a tu czasami można byłoby oczekiwać więcej. Zacznijmy jednak od plusów, które widać już na poziomie zastosowanych materiałów i stylistyki - połączenie dwóch tafli szkła i aluminiowej ramki wygląda po prostu fenomenalnie i choć Sony nie zdecydowało się tu na nic odkrywczego, to smartfon prezentuje się niezwykle atrakcyjnie. Co więcej, z obu stron chroni go szkło Gorilla Glass 5, a do tego mamy ochronę przed pyłem i wodą. Nie można też zapomnieć o obecności gniazda słuchawkowego 3.5 mm jack oraz slotu na kartę pamięci microSD (choć hybrydowego, zajmującego miejsce drugiej karty SIM). Wyświetlacz OLED też spisuje się bez zarzutu, a w połączeniu z dobrze grającymi głośnikami stereo zapewnia prywatne centrum rozrywkowe.

Smartfon nie ma zbyt wielu poważniejszych wad, ale jest tak wyceniony, że nie można przymknąć oka praktycznie na żadne potknięcie.

Sony Xperia 5 III

Test smartfona Asus Zenfone 8 - małe może... więcej?

Z drugiej strony trzeba odnotować, że szklana powierzchnia ma tendencje do zbierania odcisków palców i wysuwania się z dłoni (lepiej też nie zostawiać jej na stole, bo wystarczy nieco krzywizny i z niego zjedzie), więc będziemy zmuszeni dokupić do smartfona etui, bo tego nie ma w zestawie. Poza tym, zastosowany flagowy układ Snapdragon 888 w połączeniu z 8 GB pamięci RAM może i zapewnia komfortowe użytkowanie, ale wyniki benchmarków pokazują, że daleko tu do faktycznych możliwości tego CPU. Jednocześnie ma tendencje do przegrzewania się i w przypadku Xperii 5 III jest to mocno odczuwalne - nie tylko podczas ładowania i grania, ale i umiarkowanie wymagających aktywności. Oprogramowanie jest bardzo surowe, ekran ma dość grube ramki (szczególnie górna wygląda już obecnie mocno oldschoolowo) bateria nie wspiera szybkiego ładowania (w dzisiejszych czasach 1 godzina i 46 minut ładowania wyglądają już słabo), a możliwości fotograficzne choć bardzo dobre, to pozbawione są efektu wow. W efekcie, mając na uwadze możliwości coraz śmielej poczynającej sobie średniej półki, gdzie mamy choćby realme GT (w tej wersji pamięci kosztujące poniżej 2000 PLN) czy innego “malucha” dla fanów bardziej kompaktowych rozwiązań, czyli recenzowanego już Zenfone’a 8 (2699 PLN), smartfon trudno polecić w jego sugerowanej cele. Moja ocena 3,5/5 gwiazdek (4 jak cena znacząco spadnie) i jak najbardziej zasłużone odznaczenia za design i jakość.