Chillblast Fusion Pocket Rocket - test
Kolejny przetestowany przez nas komputer to zestaw nietuzinkowy, tj. mamy do czynienia z pecetem zamkniętym w malutkiej obudowie typu SFF o pojemności 9,6 litra, którym jest Chillblast Fusion Pocket Rocket. Co więcej, to także sprzęt niezwykle wydajny, oparty o duet AMD Ryzen 9 3950X oraz NVIDIA GeForce RTX 2080 Ti, a więc najmocniejszy procesor dla platformy AM4 oraz obecnie najszybszą kartę graficzną dostępną w ofercie zielonego obozu i na rynku w ogóle. Innymi słowy, w teorii ma to być komputer salonowy, na którym entuzjasta z zasobnym portfelem będzie mógł zarówno grać w wysokich rozdzielczościach oraz detalach, a także streamować rozgrywkę czy edytować wideo, bądź wykonywać inne prace, w których osiągi mają kluczowe znaczenie dla produktywności i komfortu. Przy czym nie da się ukryć, że tak mocne podzespoły w tak skromnych rozmiarów skrzynce to znaczące wyzwanie od strony chłodzenia. Tym bardziej, że CPU produkowane w procesie 7 nm wcale nie należą do układów łatwych do schłodzenia, a topowe cywilne wydanie Turinga ma współczynnik TDP wynoszący aż 250 W. Oczywiście można, a nawet trzeba, co nieco wspomóc omawiany aspekt, choćby poprzez wybór akceleratora z coolerem typu blower, czyli popularną turbiną, która wyrzuca większość ciepła poza obudowę - w przeciwnym wypadku nietrudno sobie wyobrazić, jaki piekarnik zrobiłby się we wnętrzu. Zobaczmy zatem, jak zbudowany jest recenzowany pecet.
Chillblast Fusion Pocket Rocket to malutki pecet zbudowany na topowych częściach. Przekonajmy się, jak sprawuje się takie połączenie.
Specyfikacja Chillblast Fusion Pocket Rocket | |
---|---|
Obudowa | Kolink ROCKET |
Chłodzenie | Noctua NH-L9a-AM4 |
Zasilacz | CORSAIR SF600 |
Płyta główna | GIGABYTE X570 I AORUS PRO WIFI |
Procesor | AMD Ryzen 9 3950X |
Dysk systemowy | Seagate FireCuda 520 1 TB |
Pamięć RAM | CORSAIR VENGEANCE LPX 2x16 GB DDR4-3200 CL 16 |
Karta graficzna | PNY GeForce RTX 2080 Ti Blower Design V2 |
System operacyjny | Windows 10 Home |
Test komputera Chillblast Fusion Highlander. Efektowny i wydajny zarazem
Krótki komentarz odnośnie testowanego peceta
Za podstawę omawianego sprzętu posłużyła płyta główna GIGABYTE X570 I AORUS PRO WIFI, a więc konstrukcja na najwyższym obecnie chipsecie od AMD, mogąca się pochwalić obecnością m.in. szybkiej bezprzewodowej karty sieciowej zgodnej ze standardem Wi-Fi 802.11 ax, dobrego zintegrowanego audio klasy Realtek ALC1220, czy też dwóch złącz M.2, pozwalających na montaż wydajnych dysków twardych. Z kolei konkretny model karty graficznej to PNY Blower Design V2, tzn. zgodnie z wcześniejszą sugestią odnośnie preferowanego układu chłodzenia, który powinien poradzić sobie w tych dość trudnych warunkach bez zbędnego dogrzewania pozostałych komponentów. Poza tym mamy 32 GB pamięci operacyjnej, w dwóch modułach CORSAIR VENGEANCE LPX o parametrach 3200 MHz CL 16. Jej ilość powinna być więc wystarczająca także do cięższych zadań twórczych, a nie tylko tych czysto rozrywkowych. Podsystem dyskowy realizowany jest z kolei przez pojedynczy nośnik Seagate FireCuda 520, czyli M.2 NMVe zgodny ze standardem PCIe 4.0 (podobnie jak płyta główna oraz procesor), o pojemności wynoszącej 1 TB. Jeżeli zaś chodzi o system operacyjny, tym razem firma Chillblast zdecydowała się na wliczenie w cenę pełnej wersji Windowsa 10 Home, ergo również i o ten aspekt nabywca nie musi martwić się we własnym zakresie. Tyle tytułem wstępu, czas zajrzeć do środka i przekonać się, jak producent rozwiązał kwestię chłodzenia CPU, czy też zasilania podzespołów.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Test Chillblast Fusion Pocket Rocket. R9 3950X i RTX 2080 Ti w obudowie SFF