motorola razr 40 Ultra - oprogramowanie, audio i bateria
Software
motorola razr 40 Ultra działa pod kontrolą czystego Androida 13 (producent obiecuje 3 duże aktualizacje systemu operacyjnego), z minimalną ilością bloatware’u (Booking, LinkedIn, Spotify czy TikTok) i wzbogaconego o typowe dla motoroli rozwiązania, w tym znane i lubiane gesty (np. potrząsanie, by włączyć latarkę, podwójne dotknięcie plecków, by uruchomić wybraną aplikację), opcje personalizacji (styl nawigacji, kolory, kształt ikon, czcionka itd.), inteligentny pasek boczny, podzielony ekran czy funkcję Ready For, którą opisywałam szerzej przy okazji recenzji motoroli edge 40. Nie brakuje też kilku opcji dedykowanych zewnętrznemu wyświetlaczowi, ale sygnalizowałam je już wcześniej, jak choćby możliwość kontynuowania działania aplikacji po zamknięciu klapki czy uruchamiania apek bezpośrednio na zewnętrznym panelu.
Audio
Głośnik i mikrofon do rozmów sprawują się zgodnie z założeniem, czyli obie strony rozmowy słyszą się głośno i wyraźnie. W przypadku multimediów tak dobrze już nie ma, bo choć możemy liczyć na wsparcie Dolby Atmos i inteligentne dopasowanie ustawień do rodzaju aktywności (film, muzyka, gra itd.), to głośniki stereo grają relatywnie cicho, wyraźnie brakuje im mocy, a przy wyższych poziomach głośności pojawiają się nieprzyjemne trzaski.
Bateria
Kolejna typowa przypadłość elastycznych telefonów składanych horyzontalnie, akumulatory o skromnej pojemności i nie inaczej jest tym razem, bo motorola razr 40 Ultra dostała baterię 3800 mAh. Jak łatwo się domyślić, nie pozwoli ona zapomnieć na dłużej o ładowarce, ale pełny dzień pracy nie stanowi żadnego problemu. A kiedy przyjdzie czas na ładowanie, musimy zarezerwować sobie godzinę, bo tyle mniej więcej ładuje się telefon od 0 do 100W za pomocą dołączonej do zestawu ładowarki (58% po 30 minutach). Jest też opcja ładowania bezprzewodowego, ale bardzo wolna, bo z mocą 5W.
Czas ładowania:
- 15 min - 30%
- 30 min - 58%
- 45 min - 80%
- 60 min - 100%
Pokaż / Dodaj komentarze do: Test i recenzja motorola razr 40 Ultra. Wizualnie cudo, a poza tym?