Test iiyama G-Master G2530HSU Black Hawk – Niedrogi monitor dla graczy

Test iiyama G-Master G2530HSU Black Hawk – Niedrogi monitor dla graczy

G-Master G2530HSU Black Hawk jest dokładnie tym, co obiecuje producent, a więc niedrogim monitorem pozwalającym komfortowo pograć. Jakość wyświetlanego obrazu prezentuje się typowo dla urządzenia tego typu, czyli o prawidłowej reprodukcji barw nie ma mowy, ale w ogólnym rozrachunku efekt może się podobać. Lekko zawyżona saturacja czyni sceny w grach żywszymi, a względnie prawidłowy przebieg gammy lokalnej (nawet przed kalibracją) gwarantuje możliwość dostrzeżenia kluczowych detali w ostrych światłach i cieniach. Mało tego, stosunkowo nieźle przedstawia się także czerń. Jeśli chodzi o obraz w wyświetlanie animacji, to tutaj również ciężko mieć istotne zastrzeżenia, choć jak wiadomo, G-Master G2530HSU Black Hawk jest panelem "tylko" 75-hercowym, który z oczywistych przyczyn nie ma szans dorównać szybszym, ale przez to wyraźnie droższym konstrukcjom. Tym niemniej ostrość w ruchu może uchodzić za dobrą, wystarczającą nawet na potrzeby grania kompetytywnego, zwłaszcza biorąc wzgląd na niskie opóźnienia. Jedynie obsługa techniki Adaptive-Sync (AMD FreeSync) jest tutaj bardziej sloganem niż faktycznie użytecznym dodatkiem, wszak zakres synchronizacji ograniczony od 48 do 75 kl./s, delikatnie mówiąc, nie rozpieszcza.

Wizualnie przyjemna jakość obrazu i relatywnie szybka matryca, dodatkowo połączone z niezłą jakością wykonania - to zdecydowanie dobry wybór.

Test iiyama G-Master G2530HSU Black Hawk – Niedrogi monitor dla graczy

Nieoczekiwanie, pomimo użycia matrycy typu TN, kąty widzenia są przyzwoicie dobre, co rekompensuje raczej ubogą w funkcje podstawę. A jeśli już jesteśmy przy ergonomii, to należy docenić również szerokie spektrum wejść obrazu, uwzględniające nawet interfejs analogowy - DisplayPort 1.2a, HDMI 1.4 oraz VGA. Do jakości wykonania, szczególnie w tym sektorze cenowym, nie sposób się przyczepić. Obudowa charakteryzuje się solidnymi i bardzo estetycznymi tworzywami, a poszczególne elementy spasowano bez zastrzeżeń. Ogólnie rzecz biorąc, pomijając wspomniany powyżej wąski zakres działania techniki Adaptive-Sync, monitorowi G-Master G2530HSU Black Hawk tak naprawdę ciężko cokolwiek zarzucić. No, na upartego można wypunktować kiepską jakość wbudowanych głośników, ale też nikt chyba nie spodziewał się tutaj rewelacji pod tym względem. Mając na uwadze aż trzyletnią gwarancję producenta, połączoną dodatkowo z programem Gwarancja Zero Martwych Pikseli, umożliwiającym wymianę na fabrycznie nowy egzemplarz w przypadku pojawienia się choćby jednego piksela z defektem w ciągu 30 dni od zakupu, z czystym sumieniem pozwalam sobie wystawić tutaj maksymalną ocenę, a więc pełną "piątkę" z Rekomendacją. Za 700 złotych jest to rewelacyjny produkt.

 

iiyama G-Master G2530HSU Black Hawk

Ocena ITH: 5,0 Rekomendacja

Plusy Kontrastowy i przyjemny dla oka obraz, niemęczące wzroku podświetlenie, niski czas reakcji i pomijalne opóźnienia, kąty patrzenia (jak na ekran TN), funkcjonalne menu ekranowe, szeroki wybór złącz, jakość wykonania i stylistyka, 30 dni gwarancji na uszkodzone piksele

Minusy FreeSync tylko od 48 do 75 Hz, ograniczona regulacja podstawy

Cena (na dzień 15.11.2017): 699 zł

Gwarancja: 36 miesięcy

Ten produkt zakupisz w:   Logo

 

Sprzęt do testów dostarczył:

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Test iiyama G-Master G2530HSU Black Hawk – Niedrogi monitor dla graczy

 0