Test obudowy SilentiumPC Signum SG1 TG - nowy król tanich komputerów

Test obudowy SilentiumPC Signum SG1 TG - nowy król tanich komputerów

Montaż podzespołów

Montaż podzespołów w Signum SG1 TG przebiega bez większych problemów. Całkiem duża ilość miejsca, mimo niewielkich gabarytów, pozwala na swobodne manipulowanie rękoma i jedyne, co zalecam przed włożeniem płyty głównej, to przeprowadzenie kabla EPS i podłączenie wentylatora tylnego oraz układu chłodzenia lub blokopompki. Przepusty są w odpowiednich miejscach, choć mogłyby być bliżej płyty głównej, i pozwalają na utrzymanie estetyki we wnętrzu, a - jak wiemy - w przypadku obudowy z oknem jest to bardzo ważne. Po zamontowaniu kompaktowego chłodzenia cieczą Navis RGB 240, wentylatory nachodziły na moduły pamięci RAM do tego stopnia, że dociskały je delikatnie. Przy czym jest jeszcze ok. 5 mm miejsca, by przesunąć fasolki na topie obudowy, co pozwoli na bezkolizyjny montaż AIO, oczywiście w przypadku pamięci RAM z niskim radiatorem.

Musimy mieć świadomość, że mówimy o obudowie za 140-170 zł, a nie konstrukcji za 250-300, więc nie uważam tego za bardzo wielki problem, ale odnotować ów fakt należy. 

Lepszym rozwiązaniem dla montażu chodnicy będzie frontowy panel, gdzie mamy do dyspozycji bardzo dużo miejsca nawet na konfigurację push-pull. Ponadto, o czym wspominałem na początku testu, śrubki mocowania szyby mogłyby być większej średnicy (obecnie są minimalnie większe od samego otworu w szybie), natomiast na plus zaliczam miejsce na śrubokręt krzyżakowy. Małe problemy są w przypadku chęci zamontowania modularnego zasilacza. Niestety, niewielka ilość miejsca powoduje, że musimy zdemontować koszyk na HDD. Tak więc najlepszym wyborem do tej obudowy będzie krótszy PSU o długości 140 mm. Aczkolwiek rozwiązaniem tego problemu byłoby zastosowanie blachy montażowej (na wzór tych dodawanych do zasilaczy SF) na PSU oraz większego otworu na zasilacz, umożliwiając wsuniecie go od tyłu.

Jeśli planujecie montować AIO LC na topie obudowy, warto rozważyć zakup pamięci RAM z niskim radiatorem, lub zamontować chłodnicę na froncie Signum SG1 TG. 

Test obudowy SilentiumPC Signum SG1 TG

Test obudowy SilentiumPC Signum SG1 TG

 Wentylacja obudowy komputera do gier - jak to zrobić skutecznie

Przepusty na piwnicy spełniają swoje zadanie, co pozwoliło na bezproblemowe podłączenie kabli przedniego paneli I/O do płyty głównej, bez zbędnego kombinowania z prowadzeniem ich pod płytą główną. HD Audio wykonano z kolorowych przewodów i chociaż trudno wymagać więcej w tej cenie, to jednak miło by było widzieć czarną izolację.

Test obudowy SilentiumPC Signum SG1 TG

Aranżacja kabli z tyłu obudowy oraz mocowanie HDD/SSD

Aranżacja okablowania w Signum SG1 TG to czysta przyjemność. Wypustek dla opasek zaciskowych jest odpowiednia ilość i, co ważne, dobrze ulokowanych. Największym atutem jest oczywiście głęboki (na prawie 35 mm) tunel na wiązki kabli wzdłuż frontowego panelu, wraz z przepustami na przegięciu blachy.

Nośniki danych montowane są na dwa sposoby. Możemy skorzystać z koszyka z plastikowymi sankami do instalacji 2,5" i 3,5" dysków, lub przykręcić SSD bezpośrednio do tyłu tacki płyty głównej. Zainstalowany dysk twardy WD Caviar Blue 1 TB nie był tak dobrze wyciszony jak w Armis AR5, przez co był trochę bardziej słyszalny, ale bez tragedii.

 Aranżacja okablowania w obudowie PC - poradnik i test

Test obudowy SilentiumPC Signum SG1 TG

Efekt końcowy

Komputer złożony w Signum SG1 TG prezentuje się bardzo dobrze, osiągając gamingowy i drapieżny charakter, co zawdzięcza przedniemu panelowi z dużymi heksagonalnymi otworami. Zresztą oceńcie sami, mi osobiście się podoba.

Test obudowy SilentiumPC Signum SG1 TG

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Test obudowy SilentiumPC Signum SG1 TG - nowy król tanich komputerów

 0