Próba podkręcania pamięci RAM wypadła dokładnie tak samo, jak w przypadku wcześniej testowanej GA-Z270X-Gaming 5. Do najlepszych płyt trochę więc brakuje, wszak modele Gigabyte serii 100 pozwalają ustawić taktowanie o dwa, czasem trzy oczka wyższe. Mimo wszystko 3466 MHz nie jest rezultatem złym, po prostu oczekiwałem nieco więcej. Oczywiście wciąż istnieje nadzieja, że sytuacja ulegnie poprawie z aktualizacją BIOS-u. Biorąc pod uwagę, że Gigabyte cały pracuje nad eliminacją usterek (przekonacie się o tym na następnej stronie), to spełnienie się takiego scenariusza jest jak najbardziej realne.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Test płyty głównej Gigabyte Aorus GA-Z270X-Gaming 8