TP-Link Deco M4 - test przystępnego cenowo zestawu Wi-Fi Mesh

TP-Link Deco M4 - test przystępnego cenowo zestawu Wi-Fi Mesh

Nieco ponad rok temu mieliśmy okazję testować zestaw WiFi Mesh od TP-Link. Deco M5 skierowane było do bardziej wymagających użytkowników, którzy są w stanie wydać więcej pieniędzy na tego typu sprzęt, oferujący wysoką wydajność i funkcjonalność. Od tego czasu oferta TP-Link z serii Deco wyraźnie się jednak rozrosła i jedną z tegorocznych nowości producenta jest nowy zestaw WiFi Mesh, czyli Deco M4. Jest to produkt z  niższej półki cenowej niż Deco M5, za które w przypadku zestawu składającego się z trzech jednostek trzeba zapłacić ok. 1000 zł - mówimy bowiem o wydatku ok. 600 zł. Z tego też względu produkt ten na pewno jest zdecydowanie bardziej przystępny dla typowego użytkownika, który przeważnie nie jest skłonny do wydawania dużych pieniędzy na sprzęt sieciowy. Nasuwa się tu jednak dość oczywiste pytanie, na jak duże cięcia w zakresie wydajności/możliwości przekłada się ta różnica cenowa i czy Deco M4 rzeczywiście dobrze sprawdzi się nie tylko w większych mieszkaniach, ale również domach, w tym wielopiętrowych?

Zestaw Deco M4 powinien sprawdzić się nie tylko w większych mieszkaniach, ale również domach, w tym wielopiętrowych.

Czym jest sieć WiFi Mesh omawialiśmy już w przypadku testu Deco M5 i po szczegóły odsyłamy do tego artykułu. Najprościej rzecz ujmując, jest to jednak system współpracujących ze sobą routerów (takie inteligentne huby) tworzących jednolitą sieć Wi-Fi, gdzie jedno z urządzeń robi za swoisty centralny koncentrator, a pozostałe za coś na wzór repeaterów. Przewaga takiego rozwiązania względem tradycyjnego Wi-Fi, opartego m.in. na wzmacniaczach sygnału, polega na swoistym inteligentnym działu sieci Mesh. Dzięki temu konfiguracja jest dalece uproszczona, a my możemy cieszyć się płynnym przełączaniem pomiędzy urządzeniami (koniec ze zrywaniem połączenia w momencie przekroczenia granicy sygnału jednego z takich sprzętów). Co więcej, dużym atutem tego typu systemów jest także elastyczność, która pozwala użytkownikom na niemal dowolne rozmieszczenie poszczególnych jednostek w ich domu, ale co ważniejsze, w razie potrzeby możemy rozszerzyć sieć Mesh o kolejne urządzenia. Oczywiście, tego typu rozwiązania przeznaczone są głównie do dużych domów czy też piętrowych mieszkań, aczkolwiek znaleźć mogą też zastosowanie na mniejszych powierzchniach, które bywają problematyczne ze względu na swoją konstrukcję (grube betonowe ściany czy nietypowy rozkład). Zestawy pokroju Deco M4 sprawdzą się także w lokalach, gdzie źle zaplanowano miejsce gniazda internetowego, a jego przenoszenie może być kłopotliwe lub też zakłócenia wynikające z dużego natężenia innych sieci mogą pogarszać działanie internetu.

Jak więc widać możliwości zastosowania jest tu naprawdę wiele, ale dotychczas sieci Wi-Fi Mesh kojarzyły się raczej z drogim sprzętem, którego ceny (zestawy z trzema jednostkami) mieściły się w przedziale 1000-2000 zł, a trzeba pamiętać, że jest to sprzęt typowo konsumencki, często o mocno uproszczonej możliwości konfiguracji. Sytuacja w ostatnim czasie wyraźnie się jednak zmieniła, m.in. za sprawą Deco M4, które kosztuje 619 zł i jest to jeden z najtańszych tego typu zestawów na rynku (cena pojedynczej jednostki to 219 zł), przez co oferta TP-Link wydaje się być bardzo kusząca dla typowego Kowalskiego mieszkającego w domku (i nie tylko). Pytanie tylko, czy taki budżetowy Mesh zapewni nam satysfakcjonujące osiągi, czy też może okaże się tylko półśrodkiem dla mniej zamożnych. Tego postaramy się dowiedzieć.