vivo X80 Pro - wydajność

To może chociaż w zakresie wydajności vivo powinęła się noga? Nic z tego, bo pod maską x80 Pro znajdziemy najnowszy flagowy układ Qualcomm, czyli produkowany w 4 nm procesie technologicznym 8-rdzeniowy Snapdragon 8 Gen 1 (1x Cortex-X2 3,00 GHz, 3x Cortex-A710 2,5 GHz i 4x Cortex-A510 1,8 GHz) z grafiką Adreno 730, wspomagany przez 12 GB pamięci RAM LPDDR5 oraz 256 GB szybkiej pamięci na dane UFS 3.1 (bez możliwości rozszerzenia za pomocą kart microSD). Przy takiej kombinacji nie ma zadań zbyt wymagających, więc smartfon jest idealnym kompanem codziennych aktywności, który zawsze jest gotowy do błyskawicznego wykonywania poleceń. System śmiga jak szalony, a aplikacje uruchamiają się w mgnieniu oka, ale przy tych najbardziej obciążających czy grach trzeba za to zapłacić pewną cenę.

Bo chociaż producent chwali się „bardzo dużą komorą parową układu chłodzenia cieczą”, która ma poprawiać doświadczenia podczas grania, to w czasie benchmarków czy dłuższego gamingu smartfon wyraźnie się nagrzewa. W czasie bezczynności temperatura CPU podawana przez Antutu wynosi 34,3 stopnia, a baterii 30,9 stopnia, ale po zakończeniu tego benchmarku jest to odpowiednio 51 i 43,5 stopnia. Co więcej, obudowa vivo X80 Pro podczas tego ostatniego nagrzewa się nawet do 46 stopni, a szczególnie przeszkadzać może ramka nagrzewająca się do ok. 40 stopni. W czasie typowego użytkowania smartfon jest jednak wolny od nadmiernego nagrzewania, dlatego takie temperatury w czasie testów okazały się dla mnie sporym zaskoczeniem. Test w programie CPU Throttling Test pokazuje też, że urządzenie nie jest wolne od throttlingu termicznego i jego wydajność wyraźnie spada po pewnym czasie obciążenia - po 5 minutach już 80% (z okazjonalnymi tąpnięciami poniżej), a po kolejnych 5 do niecałych 70%. Pomimo tego, vivo X80 Pro plasuje się czołowych pozycjach naszych zestawień, np. najlepszy wynik AnTuTu, a benchmark 3DMark Wild Life jako pierwszy wymaksował, więc nie mam go do czego porównać.