Dell G16 7630 - test laptopa z GeForce RTX 4060. Średnia półka za ponad 10 tys. zł

Dell G16 7630 - test laptopa z GeForce RTX 4060. Średnia półka za ponad 10 tys. zł

Dell G16 7630 - budowa zewnętrzna

Pod względem designu i wykonania Dell G16 7630 to bardzo podobna maszyna do poprzednika, czyli G15. Oznacza to, że otrzymujemy kawał solidnego notebooka, choć wprowadzono też kilka istotnych zmian, które zaliczyć trzeba na plus. Po pierwsze, tym razem całość obudowy nie jest wykonana z plastiku, bo amerykański producent sięgnął po aluminium w przypadku pokrywy. Wszystkie elementy są ze sobą dobrze spasowane, nic nie trzeszczy, a konstrukcja jest odpowiednio sztywna. Co więcej, zastosowane choćby w przypadku panelu roboczego tworzywo sztuczne jest dobrej jakości, gładkie, a w związku z tym miłe w dotyku i do tego bardzo łatwe w utrzymaniu. Nie zbiera odcisków palców jak metalowe obudowy albo powierzchnie pokryte gumowanym materiałem, a do tego łatwiej się czyści. 

Dell Inspiron G16 7630

Design to już kwestia gustu, bo choć Dell G16 nie krzyczy może, że jest gamingową maszyną, to jednak ostre krawędzie, kanciaste kształty, klawiatura z podświetleniem RGB czy gabaryty zdradzają jego charakter. Jeśli jesteśmy już przy rozmiarze, to nie da się ukryć, że notebook do najmniejszych i najlżejszych nie należy, bo mierzy 356,98 x 288,7 x 25,65 mm, a do tego waży 2,87 kg. Wciąż bez problemu można nosić go w plecaku, ale konkurencja przeważnie wypada nieco lepiej w tym elemencie. Sprzęt można za to otworzyć jedną ręką (choć zawiasy stawiają sporo oporu), ale pokrywę uchylimy tylko do 130 stopni. Nie są to jednak kwestie, które mocno rzutują na ocenę laptopa, szczególnie gamingowego. 

Dell Inspiron G16 7630

Klawiatura

Laptop Dell wyposażony został w typową membranową klawiaturę bez sekcji numerycznej, a szkoda, bo wydaje się, że producent mógł lepiej wykorzystać dostępną przestrzeń (po bokach zostało sporo miejsca). Jest to konstrukcja wyspowa, gdzie każdy klawisz jest odseparowany od pozostałych. Klawiatura zastosowana w laptopie charakteryzuje się stosunkowo przyjemnym i głębokim skokiem jak na tego typu niskoprofilowe klawisze, ale co istotne udało się tu zapewnić dobry feeling i informację zwrotną o aktywacji (choć oczywiście nie jest to poziom mechanika). Klawisze są również bardzo ciche, dzięki czemu nie będziemy przeszkadzać domownikom podczas nocnych maratonów. Cieszy też fakt, że tym razem otrzymujemy pełnowymiarowe strzałki kierunkowe, a nie zabrakło też typowych skrótów multimedialnych czy nawet przycisków pod makra. Co najważniejsze w tym przypadku, klawiatura w G16 dobrze spisywała się zarówno podczas grania, jak pisania, a dodatkowym atutem jest system podświetlenia RGB, które zrealizowano bez zarzutu (z możliwością regulacji jego natężenia). Generalnie zarówno układ, jak i praca klawiszy, sprawiły, że szybko przyzwyczailiśmy się do klawiatury w tym laptopie.

Dell Inspiron G16 7630

Touchpad

Ponarzekać musimy jednak na touchpad, ponieważ jak na gabaryty samego laptopa jest stanowczo za mały. Poza tym nie posiada wydzielonych przycisków głównych (LPM i PPM), co nieco utrudnia jego obsługę. Złego słowa nie mogę za to powiedzieć o precyzji czy obsłudze gestów, która działa prawidłowo. Płytkę wykonano też z materiału, który zapewnia niezły ślizg palca, choć tutaj również mógłby być lepiej - z racji tego, że to gamingowy sprzęt, rzadko będziemy jednak korzystać z gładzika, więc można przymknąć na to oko.

Porty 

W zakresie dostępnych portów Dell G16 7630 wypada przyzwoicie, ponieważ z lewej strony umieszczono gigabitowy Ethernet RJ-45, diodę statusu i pojedyncze złącze minijack 3,5 mm na słuchawki i mikrofon, z prawej dwa USB 3.2 Gen1, a z tyłu dodatkowo złącze zasilające, pełnowymiarowe HDMI 2.1, USB 3.2 Gen 1 i USB 3.2 Gen 2 typu C z obsługą Display Port. Zabrakło jednak wsparcia dla Thunderbolt (to jest dostępne w wariancie z RTX 4070 na pokładzie) czy czytnika kart pamięci. Nie mamy jednak uwag do ergonomii rozmieszczenia samych złączy. 

Dell Inspiron G16 7630

Audio

Jakość dźwięku generowanego przez głośniki Dell G16 jest typowa dla większości laptopów, czyli słaba, ponieważ brak dedykowanego subwoofera mocno daje się we znaki. Jest płasko, brakuje niskich tonów, a przy wyższych głośnościach słychać wyraźne zniekształcenia. Jest to typowy poziom laptopowych głośników, choć produkt Della wyróżnia się na tle konkurencji nieco lepszym odwzorowaniem wokali (przydatne w filmach, bo do muzyki i tak się nie nada). Zdecydowanie lepiej audio sprawuje się po podłączeniu słuchawek, co nie powinno nikogo dziwić. 

Kamerka internetowa

Kamerka jest obecna i wypada dużo lepiej niż w poprzedniku, można nawet śmiało powiedzieć, że jej jakość jest lepsza niż w typowych gamingowych laptopach, choć jakość obrazu wciąż nie zachwyca. Rejestruje obraz w rozdzielczości 1280 x 720 pikseli (HD) przy 30 kl./s, a wspomagana jest podwójnym mikrofonem. Obraz co prawda jest wyraźnie rozmydlony, ale zaszumienie nie daje się tak mocno we znaki, kolory również są nasycone, a kamerka nie ma takich problemów z ekspozycją jak w poprzedniku. Warto więc odnotować zmianę na plus. 

Dell G16

Akumulator 

Notebook wyposażono w sporych rozmiarów baterię, bo otrzymujemy 6-komorowe ogniwo o pojemności 86 Wh. Tym samym spodziewaliśmy się dobrych przebiegów na akumulatorze. Zapętlenie testu żywotności baterii w programie PCMark 10 (Modern Office), który ma obrazować typowe, aczkolwiek dosyć intensywne użycie komputera w warunkach domowo-biurowych, przy profilu energooszczędnym (bateria) i 50-procentowej jasności ekranu, pozwala cieszyć się pracą laptopa zaledwie niecałe 4 godziny. Potwierdzają to zresztą testy praktyczne, gdzie przeglądając Internet, przy takiej samej jasności i aktywnym Wi-Fi, udało mi się maksymalnie dobrnąć do około 3,5 godzin. Zapewne gdyby obniżyć jasność ekranu jeszcze bardziej i zrezygnować z Wi-Fi, wykonując wyłącznie proste czynności biurowe, czas ten uległby przedłużeniu. Niemniej to już bardzo niepraktyczne podejście do tematu, dlatego za akumulator stawiamy minus. 

de
Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Dell G16 7630 - test laptopa z GeForce RTX 4060. Średnia półka za ponad 10 tys. zł

 0