Przegląd gier ze wsparciem śledzenia promieni (ray-tracingu)

Przegląd gier ze wsparciem śledzenia promieni (ray-tracingu)

Śledzenie promieni (ray-tracing) w grach: podsumowanie

To już wszystkie tytuły ze wsparciem śledzenia promieni, jakie chciałem Wam pokazać, tak więc czas na kilka słów końcowych. Przede wszystkim trzeba powiedzieć, że ray-tracing nie jest żadną wydmuszką, która tylko zabiera wydajność, jak to niektórzy usilnie od wielu miesięcy próbują wmówić, lecz w istocie technika ta przynosi poprawę jakości grafiki w grach komputerowych. Naturalnie poszczególne implementacje śledzenia promieni są różne i spokojnie możemy je podzielić na mniej lub bardziej potrzebne, gdyż przykładowo w Battlefield V, a więc produkcji wyraźnie ukierunkowanej na dynamiczną rozgrywkę sieciową, czego dowodzi chociażby brak kampanii z prawdziwego zdarzenia, gracze raczej nie za bardzo będą mieli czas na podziwianie realistycznych odbić. Ale za to tytuły takie jak Control czy Metro Exodus to doskonała wizytówka dla ray-tracingu, gdyż w obu tych grach jego włączenie może nie przynosi nowej jakości, ale zdecydowanie robi wrażenie i to wcale nie małe. Czy zatem ryzyko podjęte przez firmę NVIDIA się opłaciło? Tego tak do końca nie wiem, ale patrząc na ostatnie wyniki finansowe, z pewnością nie przyniosło szkód. Natomiast to, czy wsiądziecie do pociągu zmierzającego do krainy śledzenia promieni, zależy już tylko od Was. Gdybyście się zdecydowali, to poniżej znajdziecie jeszcze wybrane modele kart graficznych, które zapewniają stosowne wsparcie.

Z przydatnością ray-tracingu w poszczególnych grach oczywiście bywa różnie, ale i tak nie brakuje tytułów, gdzie nowe efekty robią duże wrażenie.

Przegląd gier ze wsparciem śledzenia promieni (ray-tracingu)

 Quake II RTX - test wydajności kart GeForce RTX oraz GeForce GTX

Oferta kart graficznych firm Palit oraz Gainward

Wybierając akcelerator generacji Turing, możemy albo zdecydować się na referencyjny model Founders Edition (tylko dla rodziny GeForce RTX), albo postawić na autorską konstrukcję któregoś z partnerów zielonych. Ze względu na bardzo ograniczoną dostępność modeli FE, niemal zawsze wybieraną opcją jest oczywiście ta druga. Dokonując ostatecznego wyboru, kupujący często zwracają uwagę na stosunek ceny do jakości, gdyż nie jest tajemnicą poliszynela, że najnowsza seria NVIDII nie należy do najtańszych. Nic więc dziwnego, że sporą popularnością cieszą się produkty firmy Palit, która jest również właścicielem marki Gainward i w tym aspekcie najczęściej wypada naprawdę dobrze (zapraszam do przykładowych testów, które znajdziecie tutaj i tutaj). Dlatego też wybrałem z jej oferty kilka ciekawych konstrukcji, z różnych półek cenowych. Opcją absolutnie podstawową są układy GeForce GTX 1660 oraz 1660 SUPER, które co prawda wspierają śledzenie promieni, ale - z uwagi na brak dedykowanych jednostek sprzętowych - ich wydajność nie jest zbyt wysoka (zagadnienie było sprawdzane w tym artykule). Dalej mamy już GeForce RTX 2060 SUPER oraz RTX 2070 SUPER, a także najwydajniejsze RTX 2080 SUPER oraz RTX 2080 Ti. Wybierając któryś z tych GPU, będziecie mogli spokojnie odpalić ray-tracing – naturalnie w tym wyższej rozdzielczości i/lub ustawieniach, im więcej wydacie pieniędzy, ale to chyba oczywiste.

Gainward GeForce GTX 1660 Ghost

Gainward GeForce GTX 1660 SUPER Pegasus OC

Palit GeForce GTX 1660 SUPER GP

Palit GeForce RTX 2060 SUPER Dual

Palit GeForce RTX 2060 SUPER JS

Gainward GeForce RTX 2070 SUPER Phantom

Palit GeForce RTX 2070 SUPER GR

Palit GeForce RTX 2080 SUPER GR

Palit GeForce RTX 2080 Ti Dual

Gainward GeForce RTX 2080 Ti Phoenix

Pełną ofertę firmy Palit znajdziecie pod następującymi linkami:

 

Materiał powstał we współpracy z firmą:

Przegląd gier ze wsparciem śledzenia promieni (ray-tracingu)

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Przegląd gier ze wsparciem śledzenia promieni (ray-tracingu)

 0