Sony Xperia 5 IV - podsumowanie
Pożegnania nadszedł czas i nie ukrywam, że tym razem jest ono znacznie trudniejsze niż w ubiegłym roku, bo choć doceniam poprzednią wersję Xperii 5, to jednak kilka potknięć producenta sprawiło, że w proponowanej cenie nie sięgnęłabym po to rozwiązanie, gdybym szukała nowego smartfona. Tym razem sugerowana cena również nie jest zbyt przyjazna dla portfela, bo nawet 350 PLN wyższa, ale obecnie Xperię 5 IV bez problemu można już kupić za 4599 PLN, a upgrade’ów względem poprzedniej generacji nie brakuje, co czyni z niej dużo ciekawszą propozycję. Już przy pierwszym kontakcie w oczy rzuca się wykonanie klasy premium, bo połączenie klasycznej elegancji i materiałów najwyższej jakości zawsze się obroni (szczególnie że matowy panel tylny nie zbiera odcisków palców). Do tego tafle szkła chronione są przez Gorilla Glass Victus, a całe urządzenie przed wodą i pyłem, za co kolejny plus. Nie można też zapomnieć o szeregu rozwiązań cenionych przez użytkowników, z których konkurencja już dawno zrezygnowała, jak choćby gniazdo słuchawkowe 3,5 mm jack, slot na kartę pamięci czy dioda powiadomień.
Pożegnania nadszedł czas i nie ukrywam, że tym razem jest ono znacznie trudniejsze niż w ubiegłym roku. Bo choć sugerowana cena Xperii 5 IV nie jest zbyt przyjazna dla portfela, to Sony dokonało kilku upgrade’ów, które czynią z niej dużo ciekawszą propozycję.
POCO M5 - test biznesowego smartfona za 850 zł? I ta bateria!
Wyświetlacz OLED już przed rokiem spisywał się bez zarzutu, a tym razem może się jeszcze pochwalić mocno poprawioną jasnością maksymalną, co w połączeniu ze świetnie grającymi głośnikami stereo sprawia, że mamy w kieszeni mobilne centrum rozrywki. Pod maską czekają też flagowe podzespoły i choć Sony mogło już sięgnąć po Snapdragona 8 Gen 1 w wersji z plusem, to obecna też zapewnia wystarczającą wydajność do większości codziennych aktywności. Pod warunkiem jednak, że nie będą trwały zbyt długo, bo niestety ponownie we znaki dają się problemy z przegrzewaniem - co prawda jest lepiej niż w ubiegłym roku, ale Xperia 5 IV często robi się bardzo ciepła podczas użytkowania, a podczas testów zdarzyło mi się kilka razy, że ubiła z tego powodu działającą aplikację (co prawda raczej testową, czyli najbardziej wymagającą, ale zawsze). Do tego nie każdemu przypadnie ekran z grubymi ramkami dolną i górną, software czy brak szybkiego ładowania i brak ładowarki czy nawet kabla USB w zestawie, ale z drugiej strony bateria jest większa niż ostatnio, a do tego wspiera ładowanie bezprzewodowe i zwrotne. Lepiej niż ostatnio wypadają też możliwości fotograficzne, więc generalnie w większości elementów mamy postęp, co nie jest wcale normą, szczególnie w tym roku. W efekcie Xperia 5 IV jest bardzo ciekawą propozycją, zwłaszcza dla osób poszukujących czegoś bardziej kompaktowego, która zasługuje na wyższą ocenę niż w ubiegłym roku, więc ode mnie 4,5 gwiazdki oraz ponownie odznaczenia za design i jakość.
Sony Xperia 5 IV - opinia :
Sony Xperia 5 IV - opinia :
Sony Xperia 5 IV - plusy:
- elegancki design i wykonanie z materiałów najwyższej jakości
- tylny panel nie zbiera odcisków palców
- ochrona przed wodą i pyłem IP65/68
- świetny panel OLED z odświeżaniem 120 Hz i wyższą jasnością maksymalną niż ostatnio
- dobrze grające głośniki stereo
- poprawione możliwości fotograficzne
- bogate opcje łączności
- dioda powiadomień, gniazdo słuchawkowe 3,5 mm jack i slot na kartę pamięci
- ładowanie bezprzewodowe i zwrotne
- topowa wydajność ze Snapdragonem 8 Gen 1, ale…
Sony Xperia 5 IV - minusy:
- … wyniki tego układu są gorsze niż u konkurencji
- lubi się nagrzać podczas wymagających zadań, co może skutkować ubijaniem aplikacji
- procesor boryka się z poważnym throttlingiem, choć nieodczuwalnym w typowym użytkowaniu
- brak ładowarki w zestawie i wsparcia dla szybkiego ładowania
- słabszy teleobiektyw niż w poprzedniku i brak trybu nocnego
Cena (na dzień publikacji): 4599 zł (8/128 GB)
Gwarancja: 24 miesiące
Sprzęt do testów dostarczył:
Pokaż / Dodaj komentarze do: Sony Xperia 5 IV - znowu drogo, ale... teraz przynajmniej wiem, za co płacę