Zgodnie ze specyfikacjami, AOC Q3279VWF ma podświetlenie oparte na diodach W-LED, o charakterystyce Flicker-free, co przekłada się na zasilanie przetwornicą prądu stałego i brak migotania. Dodatkowo, jak twierdzi producent, szczytowa jasność wynosi 250 cd/m2. Wprawdzie redakcja nie dysponuje oscyloskopem z fotodiodą, ale organoleptyczny test nie potwierdził skłonności do nadmiernego męczenia wzroku. Przechodząc do poziomu luminancji, należy przyklasnąć producentowi za precyzyjne dane, ponieważ maksimum, według pomiaru, to 245,81 cd/m2. Minimum wynosi zaś 28,75 cd/m2, co, nawiasem mówiąc, zapewni komfort nawet w zaciemnionych pomieszczeniach. Niekonwencjonalnie, ponarzekać muszę na tą pierwszą wielkość. Dlaczego? Ano, powierzchnia matrycy nie jest głęboko matowa, a widocznie połyskliwa, pomimo warstwy antyodblaskowej. W mocnym świetle przydałaby się troszkę silniejsza luminancja. Do poziomu jednorodności uwag nie mam.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Test AOC Q3279VWF - 32 cale, 1440p, 75 Hz i FreeSync za 799 zł!