Intel Celeron G4900
Pozwolę sobie przypomnieć, że Intel Celeron G4900 dysponuje dwoma rdzeniami, z kolei jego zegar bazowy wynosi skromne 3,1 GHz. Nie ma tu żadnego trybu Turbo, tak więc wspomniana wartość jest ostateczna i CPU nie przyspieszy już mocniej pod obciążeniem. W spoczynku natomiast, częstotliwość spada do 0,8 GHz. Standardowe napięcie zasilające waha się w przedziale od 0,7 do 0,95 V, w zależności od aktualnie wykonywanego zadania. Są to naprawdę niskie wartości, zatem można się spodziewać niewielkiego poboru prądu oraz umiarkowanych temperatur. Opisywany CPU wyposażony jest w 2x256 KB cache drugiego poziomu oraz 2 MB pamięci podręcznej L3. Warto dodać, że tej ostatniej w jądrze krzemowym znajduje się fizycznie 4 MB, tak więc producent zablokował dokładnie połowę pojemności.
Intel Pentium Gold G5400
Tak jak już wcześniej pisałem, Intel Pentium Gold G5400 posiada dwa rdzenie, natomiast jego zegar bazowy wynosi 3,7 GHz. W spoczynku wartość ta spada do 0,8 GHz, zaś napięcie zasilające waha się w przedziale od 0,7 do 1 V - w zależności od obecnego obciążenia. Podobnie jak w przypadku Celerona G4900, woltaż jest więc naprawdę niski i tak samo nie ma tutaj trybu Turbo. Wsparcie dla technologii Hyper-Threading pozwala każdemu z rdzeni wykonywać dwa wątki jednocześnie i w ten sposób maksymalizować wykorzystanie wewnętrznych zasobów. Mamy więc do czynienia z czterowątkowym procesorem. Opisywany CPU wyposażony jest w 2x256 KB cache drugiego poziomu oraz 4 MB pamięci podręcznej L3 - o 33% więcej (dokładnie 1 MB) niż posiadał Pentium G4560, co powinno pozytywnie wpłynąć na wydajność.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Test budżetowych procesorów Intel Celeron G4900 oraz Pentium Gold G5400