Test konsoli Nintendo Switch – słaba stacjonarka, a może potężny handheld?

Test konsoli Nintendo Switch – słaba stacjonarka, a może potężny handheld?

Standardowo producent dostarcza wbudowane ogniwo litowo-jonowe o pojemności 4310 mAh, którego nie da się wymienić bez ingerencji w strukturę urządzenia, a także zasilacz sieciowy o mocny znamionowej 22,5 W. Przy graniu w Fast RMX akumulator starcza na około 3 godziny zabawy, z kolei po zadokowaniu watomierz wskazuje nie więcej niż 15-16 W. Oczywiście każdy chciałby dłuższego czasu pracy na baterii, ale zwiększyłoby to zapewne gabaryty i ciężar tabletu. Zważywszy na użycie standardowego gniazda USB typu C, pozwalającego na użycie powerbanka, osiągany wynik nie jest zły. Zbliżony czas pracy oferuje Nintendo New 3DS, mający znacznie niższe możliwości graficzne, a PlayStation Vita wcale nie wypada lepiej. Największy dyskomfort budzi brak łatwej możliwości wymiany akumulatora, co odbije się czkawką podczas wieloletniej eksploatacji. Czasu pracy w stanie czuwania, szczerze przyznam, nie sprawdziłem, wszak konsola nie poza graniem nie posiada żadnych istotnych funkcji.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Test konsoli Nintendo Switch – słaba stacjonarka, a może potężny handheld?

 0