Do oczywistych zalet paneli IPS należą bezsprzecznie kąty widzenia, dlatego też stanowią one mocną stronę monitora Aorus FI27Q. W każdej płaszczyźnie, pionowej czy poziomej, można swobodnie odchylić się od powierzchni wyświetlacza o nawet 55 - 60 st., a obraz i tak pozostanie zupełnie nieskazitelny. Co więcej, wyświetlacz nie odbija światła w jakimś szczególnym stopniu. To wszystko wraz z podstawą umożliwiającą swobodną regulację ustawienia ekranu sprawia, że zajęcie przed ekranem wygodnej pozycji, nawet we dwie osoby, nie powinno nikomu nastręczyć większych trudności, co także uznać trzeba za duży plus.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Test monitora Gigabyte Aorus FI27Q, czyli nowej wersji popularnego AD27QD