Testy wydajności przeprowadziłem przy standardowych taktowaniach większości podzespołów. Jedne zmiany, których dokonałem, to ustawienie pamięci na DDR4-2133 CL 15 oraz DDR3-1600 CL 9, a także wyłączenie ulepszonych stanów Turbo (MultiCore Enhancement). Zrezygnowałem również z deaktywacji usług takich jak Turbo czy EIST, wychodząc z założenia, że jeśli w danym modelu któraś z nich funkcjonuje niepoprawnie, to należy ten fakt ujawnić.
Wszystkie testy zostały przeprowadzone na platformie z aktualnym Windows 7 64-bit SP1 i sterownikiem ForceWare 365.10, podczas rzeczywistej rozgrywki. Do pomiaru liczby klatek posłużył program Fraps w wersji 3.5.99. Wyniki przedstawione na wykresach są średnią arytmetyczną rezultatów uzyskanych w trzech odrębnych przebiegach. Dodatkowo rozdzielczość zegara czasu rzeczywistego została ustawiona na sztywną wartość 0,5 ms. Z kolei użyta rozdzielczość renderowania, 1280x720 pikseli, ma na celu wyeliminowanie zjawiska ograniczania wydajności przez kartę graficzną.
Testy podkręcania polegały na znalezieniu maksymalnego stabilnego zegara CPU (tutaj także niestabilnego) oraz RAM. Ze względu na proces technologiczny 14 nm, w którym wykonane są procesory Skylake/Kaby Lake, napięcia zostały ustawione na następujących poziomach:
- CPU Core/Cache Voltage – 1,35 V,
- CPU VCCIO Voltage – 1,25 V,
- CPU System Agent Voltage – 1,25 V.
Parametr CPU Load-line Calibration dobierałem tak, aby napięcie (odczyt za pomocą HWiNFO64 w wersji 5.24) nie spadało pod obciążeniem poniżej wartości ustawionej w UEFI i jednocześnie było do niej jak najbardziej zbliżone. Moduły DDR4 były zasilane napięciem 1,5 V, które wciąż jest bezpieczne dla lwiej części kości. Natomiast w przypadku DDR3 wartość ta wynosiła 1,75 V.
Platforma testowa
Intel Core i5-6600K | |
G.Skill Ripjaws 4 2x4 GB DDR4-3000 CL15 | |
Gainward GeForce GTX 960 OC | |
Seagate Barracuda 7200.12 1 TB | |
Enermax Platimax 1350 W | |
Antec Twelve Hundred V3 | |
Scythe Mugen MAX |
Pokaż / Dodaj komentarze do: Test płyty głównej ASRock Z270 Killer SLI