Można mieć Gabe’a Newella za Mesjasza a Steama za platformę, dzięki której PC powstało z kolan, szczycić się milionem nakładek i aplikacji do komunikacji zespołowej, które mają tak niesamowite możliwości… ale ostatecznie z pragmatycznego punktu widzenia typowego odbiorcy, Steam sam w sobie nie jest aż tak wygodnym środowiskiem. Do wszystkiego w zasadzie potrzebujemy osobnej aplikacji, nakładki, bądź wyjścia z interfejsu gry kompletnie. Nie mamy zintegrowanego czatu głosowego – za nic w świecie nie pogadamy nawet z randomami w grze, co w tytułach opierających się na współpracy może być kompletnym nieporozumieniem. Nawet jeśli używamy nakładek do komunikacji, to możemy spotkać się z przykrą niespodzianką usunięcia ich przez mechanizmy Anti-Cheat. Poza tym zaletami mocno zintegrowanych systemów czatu głosowego jest też wygoda w zapraszaniu czy przeskakiwaniu pomiędzy drużynami.
Z kolei na PC, poza Steamem, dochodzą gry z różnych sklepików – Uplay, Origin, Windows Store, każdy z osobnymi nakładkami i rządzący się innymi prawami… przepis na fragmentację gotowy – a (jak widać) unifikacja wcale taką złą rzeczą nie jest. Poza tym, nawet gdy porównamy taki typowy multi-tasking. To ostatecznie konsole nieźle sprawdzają się do przeskakiwania pomiędzy typowymi zachciankami gracza, jak Netflix, YouTube, przeglądarka internetowa czy śledzenie osiągnięć. Ogólnie rzecz biorąc, firmy Microsoft, jak i Sony, wykonały dobrą robotę aby wszystko, co dla nas ważne „upchać” w jednym miejscu. Tak samo ze społecznościami i natychmiastową możliwością dzielenia się treściami (typu screeny czy filmiki), czy też głęboko zintegrowana możliwość tworzenia specjalnych turniejów czy wystawiania ogłoszeń dotyczących poszukiwania kompanów do gry co-op. Nie uświadczymy też tutaj przykrych skutków ubocznych znanych choćby z popularnego alt-tabowania, nie utracimy magicznie dźwięku, nie będziemy zmuszeni do przeładowania czy też nie uświadczymy niestabilnego działania systemu operacyjnego.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Garść powodów dla których warto zastanowić się nad konsolą