Ranking procesorów i polecane modele AMD oraz Intel

Ranking procesorów do gier

Jaki procesor wybrać? Niewątpliwie jest to pytanie, które zawsze zadają sobie gracze planujący zakup nowego zestawu komputerowego, bądź mający zamiar ulepszyć posiadany sprzęt o ten właśnie komponent. I nie ma się co dziwić, gdyż wydajny procesor jest tym elementem układanki, który - do spółki z wystarczająco szybką kartą graficzną - zapewnia odpowiedni komfort rozgrywki w ulubionych tytułach. Jednak podjęcie dobrej decyzji wcale nie jest proste. Na rynku mamy obecnie istne zatrzęsienie modeli od obu producentów, reprezentujących rodziny AMD Athlon, Ryzen 3, Ryzen 5 oraz Ryzen 7, podczas gdy po przeciwnej stronie barykady znajdują się Intel Celeron, Pentium, Core i3, Core i5, Core i7, a od niedawna także Core i9. Oferowana wydajność oraz cena to istotne czynniki, ale nie jedyne, gdyż w grę wchodzą także koszt płyty głównej, czy też możliwości dalszej rozbudowy. Dlatego też, podobnie jak w przypadku kart graficznych, niniejszy materiał składa się zarówno z wykresów rankingowych, obejmujących wszystkie procesory przetestowane na łamach ITHardware, jak i listy polecanych modeli w poszczególnych segmentach cenowych. Dzięki temu będziecie mieli szerszy pogląd na sprawę, gdyż w tej drugiej części mogę bez przeszkód zwrócić uwagę na obecnie najbardziej atrakcyjne jednostki, a nie jest tajemnicą poliszynela, że warianty o identycznej liczbie rdzeni/wątków i minimalnie rozbieżnych taktowaniach mogą diametralnie różnić się, jeśli chodzi o opłacalność. Tyle tytułem wstępu, tak więc zaczynajmy.

Wykresy porównawcze

Wykresy prezentujące ranking procesorów podzielone są na trzy główne kategorie - wydajność, opłacalność oraz ocena łączna. Pierwszej tłumaczyć chyba nie trzeba, druga to stosunek osiągów do ceny, a więc - kolokwialnie mówiąc - wskaźnik mówiący nam, ile kl./s dostaniemy za każdą wydaną złotówkę. Z kolei ocena końcowa składa się zarówno z wydajności (60% łącznego wyniku), jak i opłacalności (40%). Myślę, że taki dobór wag jest rozsądny, gdyż procesor to często zakup na dłuższy okres czasu, który posłuży we współpracy przynajmniej z dwoma kartami graficznymi, zatem po prostu musi być szybki. Ponadto, każda kategoria została podzielona na dwa warianty - ustawienia fabryczne oraz podkręcone. Wszystko po to, aby dane były użyteczne dla możliwie dużej grupy odbiorców, gdyż jak powszechnie wiadomo, nie każdy nabywca ma zamiar przyspieszać posiadane części ponad parametry fabryczne.

• Wydajność
• Opłacalność
• Ocena końcowa

TOP 5 – polecane procesory w kwocie do 500 zł

Jeszcze w czerwcu w najniższej półce nastąpiło niemałe przetasowanie i tak oto nowym liderem zestawienia został AMD Ryzen 5 1600, który w ostatnim czasie mocno potaniał, skutkiem czego obecnie można dostać go nawet za 440 zł, co - do spółki z zapewnianą wydajnością - tworzy kombinację nie do pobicia i zapewnia utrzymanie pierwszej pozycji. Tuż za jego plecami wylądował natomiast Intel Core i3-9100F, czyli odświeżona wersja Core i3-8100, z trybem Turbo oraz bez zintegrowanego GPU, za to dostępna w zdecydowanie lepszej cenie. To dobry wybór dla nabywców, którzy nie nastawiają się na dodatkowy overclocking. Kolejna dwójka, a więc Intel Pentium Gold G5400 oraz AMD Ryzen 3 1200, to propozycje o zbliżonej charakterystyce, tj. pierwszy z wymienionych modeli mogę polecić osobom, które po prostu montują części i nie mają zamiaru dłubać w ustawieniach (zresztą, przy zablokowanym mnożniku i tak nie za bardzo jest w czym), zaś drugi entuzjastom, którzy gotowi są poświęcić trochę czasu, aby wycisnąć maksimum osiągów. Przy takim rozwoju wydarzeń potrafi zrobić się naprawdę ciekawie i górą w pojedynku staje się zielona strona mocy (odsyłam do wykresów).

W zasadzie jedyną dodatkową wskazówką, jaką mogę udzielić, jest to, że w przypadku podkręcania Ryzenów warto wyposażyć się w chłodzenie lepsze niż fabryczny zestaw BOX, gdyż overclocking bez zmiany coolera skutkuje już sporym hałasem. Nie jest to jednak duży wydatek, wszak rozwiązanie klasy SilentiumPC Fera 3 to koszt około 100 zł, a zakup posłuży przez dłuższy czas, być może we współpracy z kilkoma CPU. Na marginesie dodam jeszcze, że zdarzyło mi się chłodzić Ryzena 7 2700 za pomocą bardzo starego Pentagrama Karakorum i nie było żadnych problemów, tak więc jeżeli poszukacie, to nawet za kilkadziesiąt złotych można znaleźć coś ciekawego. Z kolei na ostatniej pozycji umieściłem model AMD Ryzen 3 2200G, czyli najtańsze APU w ofercie tego producenta. Rozważcie go, jeśli planujecie zbudowanie małego komputera salonowego, wykorzystywanego głównie do zastosowań multimedialnych, ale i okazjonalnej rozgrywki również, oczywiście raczej w starsze produkcje lub przy mocno obniżonych detalach i/lub rozdzielczości.

Wymienione produkty znajdziecie w ofercie następujących sklepów:

1. AMD Ryzen 5 1600

2. Intel Core i3-9100F

3. Intel Pentium Gold G5400

3. AMD Ryzen 3 1200

5. AMD Ryzen 3 2200G

TOP 5 – polecane procesory w kwocie do 1000 zł

Kolejny segment to królestwo w chwili obecnej rządzone m.in. przez Intel Core i5-9400F, a więc nowszą wersję Core i5-8400, który wciąż trzyma zbyt wysoką cenę. W stosunku do swojego poprzednika, jednostka 9. generacji charakteryzuje się taktowaniem wyższym o 100 MHz, zatem różnica w osiągach jest symboliczna, a ponadto ma zablokowaną zintegrowaną grafikę. Biorąc pod uwagę koszt zakupu i oferowaną wydajność, wydaje mi się, że to drobne cięcie jest jak najbardziej do wybaczenia (przecież Ryzeny również nie mają iGPU). Na pierwszym miejscu ex aequo mamy także debiutujący w zestawieniu model AMD Ryzen 5 3600, bazujący na nowej architekturze Zen 2. Procesor ten może pochwalić się osiągami w grach na poziomie niewiele niższym niż w przypadku pracującego na ustawieniach fabrycznych Core i7-8700K (odsyłam do zalinkowanego testu), co sprawia, że zablokowany Core i7-8700 w zasadzie stracił rację bytu, gdyż jest zdecydowanie droższy. Innymi słowy, to świetny wybór dla tych, którzy oczekują czegoś więcej niż to, co jest w stanie zapewnić Core i5-9400F, ale w dalszym ciągu nie mają zamiaru wydawać przesadnie dużych pieniędzy.

Pierwszą trójkę dopełnia następny procesor dwunastowątkowy - AMD Ryzen 5 2600. To ciekawa propozycja dla osób, którym niestraszne jest podkręcanie, gdyż w takim wariancie można spokojnie pokusić się o przekroczenie granicy 4 GHz, co zapewni wydajność zbliżoną do modelu z dodatkową literką, pozwalając jednocześnie zaoszczędzić nieco gotówki. Na czwartej pozycji wylądował natomiast AMD Ryzen 7 2700X (test nieco wolniejszego wariantu tutaj), czyli ośmiordzeniowiec poprzedniej generacji. Co prawda w zastosowaniach rozrywkowych jest on wolniejszy od Ryzena 5 3600, ale ponownie przewidziałem go jako alternatywę, gdyby ktoś wierzył, że osiem słabych rdzeni zestarzeje się lepiej niż sześć mocnych, tudzież wykorzystywał komputer do czegoś więcej niż granie, gdzie dodatkowe wątki będą intensywnie pracować. Zaś na deser zostawiłem kolejne APU, tym razem najmocniejsze - AMD Ryzen 5 3400G. To opcja dla tych, którzy nie chcą montować zewnętrznej karty graficznej i mieć przy tym możliwie wysokie osiągi (odnośnie tego jakie dokładnie, to już zapraszam do zalinkowanego testu).

Wymienione produkty znajdziecie w ofercie następujących sklepów:

1. Intel Core i5-9400F

1. AMD Ryzen 5 3600

3. AMD Ryzen 5 2600

4. AMD Ryzen 7 2700X

5. AMD Ryzen 5 3400G

TOP 5 – polecane procesory w kwocie do 2500 zł

W najwyższej półce znalazły się głównie procesory niebieskiego obozu, ale nie jest to zaskoczenie, gdyż w omawianej kategorii wagowej nie mają bezpośredniej konkurencji i nawet niedawna premiera architektury Zen 2 nie była w stanie zmienić tego stanu rzeczy. Na pierwszym miejscu wylądował bezkompromisowy Intel Core i9-9900K, zapewniający niezrównane osiągi wielowątkowe (pomijając absurdalnie drogą platformę HEDT), jak i jednowątkowe (z uwagi na bardzo pojemną cache L3), a zaletą 9. generacji jest także lutowany IHS, który nieco poprawia temperatury. Tuż za jego plecami znalazł się z kolei Intel Core i7-8700K, do spółki z nowszym Intel Core i7-9700K, który zegar w zegar radzi sobie bardzo podobnie jak odpowiednik reprezentujący 8. generację i może się przy tym pochwalić wyższą częstotliwością fabryczną. Dlaczego więc wylądował na dalszej pozycji? Głownie dlatego, że ma osiem wątków, zatem może gorzej znieść próbę czasu niż procesory dwunastowątkowe, a przy tak dużym wydatku sądzę, że ma to znaczenie.

Na czwartym miejscu uplasowałem Intel Core i5-9600K (test starszej wersji tutaj), który po podkręceniu do około 5 GHz zapewnia wydajność nieco wyższą od Ryzena 5 3600 oraz Core i7-8700, będąc tylko nieco droższym od pierwszego z wymienionych CPU i znacząco tańszym od drugiego. Ponownie trzeba się jednak zastanowić nad przyszłością, która dla jednostek sześciowątkowych nie musi być świetlana (niektórzy twierdzą, że widzą poważne problemy z płynnością animacji już teraz, ale osobiście niczego takiego nie doświadczyłem). Na końcu zestawienia mamy natomiast AMD Ryzen 7 3700X (test mocniejszego wariantu tutaj), czyli coś dla tych, którzy chcieliby mieć możliwie szybkie CPU do gier z zielonego obozu (dwunastordzeniowy Ryzen 9 3900X to już gruba przesada do zastosowań rozrywkowych). Porównując go do podobnych cenowo Inteli, będzie oczywiście wolniejszy, przez co mniej opłacalny, ale być może będziecie się kierować podobnymi pobudkami, jakie wskazałem przy Ryzenie 7 2700, wybierając go właśnie z tych powodów.

Wymienione produkty znajdziecie w ofercie następujących sklepów:

1. Intel Core i9-9900K

2. Intel Core i7-8700K

3. Intel Core i7-9700K

4. Intel Core i5-9600K

5. AMD Ryzen 7 3700X