Cześć, jestem Infinix! Czy HOT 11S NFC to faktycznie gorący debiut marki w Polsce?

Cześć, jestem Infinix! Czy HOT 11S NFC to faktycznie gorący debiut marki w Polsce?

Infinix HOT 11S NFC - wydajność

W cenie poniżej 1000 PLN nikt nie spodziewa się potężnej maszyny do grania, która będzie obsługiwać najnowsze produkcje mobilne przy wysokich ustawieniach graficznych, ale zastosowany przez Infinix w HOT 11S NFC 12-nanometrowy układ MediaTek Helio G88 (2x Cortex-A75 2,0 GHz i 6x Cortex-A55 1,8 Ghz) z GPU Mali-G52 MC2 to propozycja z pogranicza budżetowej i średniej półki, przy której można obawiać się zadyszki nawet w mniej wymagających niż granie zadaniach, szczególnie w połączeniu z zaledwie 4 GB pamięci RAM (z możliwością wirtualnego rozszerzenia o 1 GB). Na dane mamy z kolei 64 GB pamięci wewnętrznej z możliwością rozszerzenia o max 512 GB za pomocą microSD, ale… ta mogłaby być zdecydowanie szybsza - jak pokazuje benchmark Androbench gorzej w naszych testach wypadły chyba tylko Nokia G21 i TCL 30SE, no ale po eMMC 5.1 trudno spodziewać się więcej.

No to jak jest w codziennym użytkowaniu? O dziwo całkiem przyzwoicie, bo system działa sprawnie i choć zdarzają mu się przycięcia na dłuższe pomyślenie, to nie na tyle często, by uprzykrzały życie. Aplikacje uruchamiają się sprawnie, ale nie w mgnieniu oka, szczególnie w przypadku tych cięższych - podobnie jest zresztą przy przełączaniu się między nimi, gdzie smartfon nie próbuje nawet podtrzymywać wszystkich w tle i musimy się nastawić na to, że będzie je ładował od nowa czy z obsługą wielu zakładek w przeglądarce, co dobrze pokazuje, że przydałoby się więcej pamięci RAM. Na plus zaliczyć można za to fakt, że procesor działa stabilnie, choć nie jest całkowicie wolny od throttlingu termicznego i jego wydajność w CPU Throttle Test spada do 84%. 

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Cześć, jestem Infinix! Czy HOT 11S NFC to faktycznie gorący debiut marki w Polsce?

 0