Intel Core i9-9900K - test procesora z linii Coffee Lake Refresh

Intel Core i9-9900K - test procesora z linii Coffee Lake Refresh

Podsumowanie testu Intel Core i9-9900K

Podsumowanie pozwolę sobie rozpocząć od kilku słów na temat wydajności testowanego Intel Core i9-9900K. Zasadniczo w temacie gier nic więcej ponad to, co już zamieściłem na stronie 16., dodawać sensu raczej nie ma. Zresztą jakiś czas temu ukazał się u nas materiał o rdzeniach w grach, więc chyba wszyscy doskonale wiedzieli, jakiego zysku wydajnościowego można się było spodziewać. Przechodząc do programów, oraz częściowo pozostając w zastosowaniach rozrywkowych, na pierwszy ogień idzie funkcjonowanie Turbo. Jeżeli przegapiliście informacje na temat tego, jak w teorii powinno wyglądać to zagadnienie, to odsyłam do strony 2. W praktyce jest całkiem nieźle, lepiej niż w przypadku starszych procesorów Coffee Lake, gdzie Turbo nierzadko powodowało spore problemy i dziwne spadki osiągów. Dla Core i9-9900K w zdecydowanej większości aplikacji wszystko jest w jak najlepszym porządku, a jedyne wyjątki od reguły to Cinebench R15 (test OpenGL) oraz Counter-Strike: Global Offensive. Niespecjalnie wykorzystują one potencjał wielu wątków, a i tak uzyskane wyniki odpowiadają ustawieniu na sztywno zaledwie 4300-4500 MHz. W ramach ciekawostki dodam, że dokładnie te dwa przypadki były problematyczne także dla Core i7-8700K, ale tam lista przewinień była znacząco dłuższa. Ogółem rzecz ujmując, jest dobrze, ale tylko dobrze. Jeśli natomiast zerkniemy na zysk, względem wariantu sześciordzeniowego, to skalowanie Intel Core i9-9900K jest bardzo podobne jak w przypadku Ryzena 5 (tego "sześciojajecznego") oraz Ryzena 7. Jedyna ciekawostka to HandBrake, gdzie różnica jest nieco mniejsza na Intelu niż na AMD, ale to wynika ze specyfiki enkodera. Tak jak kiedyś pisałem, przy tych samych ustawieniach utylizacja wątków najczęściej jest odrobinę niższa na CPU obozu niebieskiego. Ci, którzy wieszczyli, że architektura pierścieniowa się wyczerpała, byli więc w błędzie. Pół żartem, pół serio dodam, że najlepsze skalowanie zanotowałem oczywiście w Cinebenchu (32% - idealne wręcz). Ktoś zdziwiony ;-)?

Intel Core i9-9900K to najszybszy procesor ośmiordzeniowy na rynku, ale cena, jaką przyjdzie Wam za niego zapłacić, wprawia w osłupienie i może doprowadzić do zawrotów głowy.

Ocena wydajności Intel Core i9-9900K

Przechodząc do osiągów, tudzież wydajności, Intel Core i9-9900K samych w sobie i ich porównania do Ryzena 7 2700 (najwyższego modelu niestety nie mamy w bazie), zasadniczo mogę powiedzieć, że oczekiwania zostały spełnione. W pojedynczym wątku obserwujemy istny nokaut, ale innego rezultatu testu być nie mogło - z uwagi na znaczną przewagę zegarową Intela oraz (przynajmniej na ogół) wyższą wydajność na takt. Natomiast w wielowątkowości mamy już większe zróżnicowanie rezultatów. I tak czasem jest tylko nieco lepiej (kompresja, konwersja audio, projekt XANSONS w BOINC oraz szyfrowanie), czasem dużo szybciej (kompilacja, konwersja wideo za pomocą x264 oraz rendering dużych scen), a czasem wręcz niesamowicie wydajnie (konwersja wideo z użyciem x265 oraz PrimeGrid). Nie ulega jednak wątpliwości, że Core i9-9900K to bezapelacyjnie najwydajniejszy ośmiordzeniowiec na rynku. Przede wszystkim niesamowicie uniwersalny - drugiego takiego procesora, który wyśmienicie radzi sobie w każdym możliwym zastosowaniu, czy to rozrywkowym czy profesjonalnym, po prostu nie ma.

Możliwości podkręcania Intel Core i9-9900K oraz cechy użytkowe

Możliwości podkręcania Intel Core i9-9900K są całkiem niezłe, chociaż zdaję sobie sprawę, że część entuzjastów liczyła na coś więcej niż "tylko" okrągłe 5 GHz. Również do poboru prądu nie mogę się specjalnie przyczepić, gdyż w tym aspekcie jest dużo lepiej niż w przypadku Skylake-X. Największym rozczarowaniem wydaje się być lutowany IHS, którego obecność - szczerze powiedziawszy - niespecjalnie daje się odczuć. Temperatury rdzeni testowanego procesora w dalszym ciągu są dość wysokie przy OC i w wielu sytuacjach mogą stanowić czynnik hamujący podczas podkręcania. Do tego teraz zdecydowanie trudniej będzie o wymianę materiału termoprzewodzącego we własnym zakresie (o ile to rzeczywiście lut). Wiem, że może to zabrzmieć dziwnie, bo tak drogi sprzęt jak Intel Core i9-9900K nie powinien mieć problemów od razu po wyjęciu z pudełka, ale taka jest po prostu prawda. Wciąż fabrycznie nie jest dobrze, a możliwość poprawienia defektu stała się bardzo skomplikowana.

Intel Core i9-9900K - test procesora z linii Coffee Lake Refresh

Ocena procesora Intel Core i9-9900K

W tym właśnie momencie pozostaje wystawić ocenę końcową modelu Intel Core i9-9900K, co teoretycznie powinno być dość proste, ale jednak nie jest. Jak wszyscy wiemy, od pewnego czasu Intel boryka się z ogromnymi problemami z zapewnieniem odpowiedniej podaży swoich procesorów, co przekłada się na bardzo duży skok cen, który dotknął każdą półkę wydajnościową - od najsłabszych Pentiumów, poprzez Core i3 oraz i5, a skończywszy na Core i7. W mojej opinii ceny jednostek Intela stały się tak absurdalne, że w większości półek ciężko je w ogóle rozważać. Przykładowo, nietrudno zauważyć, zamiast Pentiuma Coffee Lake można, za te same pieniądze, bez problemów dostać Ryzena 3 2200G, który ma zarówno wydajniejszą część CPU, jak i nieporównywalnie potężniejszą zintegrowaną grafikę. A w wyższych półkach wcale lepiej nie jest, wszak - jak to mawiają - im dalej w las, tym ciemniej. Wracając na chwilę do Core i7-7820X, model ten w momencie swojego rynkowego debiutu wymagał uszczuplenia portfela nabywcy o około 2500 złotych. Zatem, mając na uwadze różnicę cen sugerowanych, testowany Intel Core i9-9900K powinien kosztować mniej więcej 2100 zł i przy takim obrocie spraw byłby jak najbardziej rozsądnym wyborem, biorąc pod uwagę ogromną wydajność, jaką oferuje. Tyle, że obecnie - ze względu na wspomniane problemy z dostawami - już za Core i7-8700K przyjdzie nam zapłacić circa 2400 złotych. Zatem dla wariantu ośmiordzeniowego przewiduję mniej więcej 3000 zł, a to już bardzo dużo - dwukrotnie więcej, niż trzeba zapłacić za Ryzena 7 2700X. A wydajność, jak wykazał nasz test Intel Core i9-9900K, dwukrotnie wyższa zdecydowanie nie jest. Zatem w kontekście opłacalności, przy obecnych realiach rynkowych, nie jest zbyt ciekawie. Dlatego też, oceniając procesor Intel Core i9-9900K, ostatecznie wystawiam cztery gwiazdki (przy "normalnej" cenie byłoby więcej) i daję wyróżnienie "wydajność", gdyż faktu bycia najszybszym ośmiordzeniowcem na rynku testowanemu CPU odebrać nie mogę. Jeżeli tylko ceny spadną do odpowiedniego poziomu, to będzie można mówić o całkiem rozsądnym zakupie do wielu zastosowań. Tyle, że odnośnie tego, kiedy to może nastąpić, pojęcia nie mam żadnego. A na chwilę obecną po prostu jest jak jest... czyli za drogo.

 

Intel Core i9-9900K

Ocena procesora Intel Core i9-9900KOcena wydajności Intel Core i9-9900K

Bezkonkurencyjne osiągi w grach, wyśmienita wydajność w programach jednowątkowych, znakomite osiągi w programach wielowątkowych, wysoka wydajność AVX, spory potencjał OC, niewielki pobór prądu przy ustawieniach fabrycznych, akceptowalne zużycie energii po OC

Wciąż delikatne problemy z Turbo, wysokie temperatury rdzeni (pomimo teoretycznie lutowanego IHS), cena sklepowa zapewne zwali z nóg

Cena Intel Core i9-9900K (na dzień 19.10.2018) : b.d.

Gwarancja: 36 miesięcy

 

Sprzęt do testów dostarczyli:

Intel Core i9-9900K - test procesora Coffee Lake Refresh

Intel Core i9-9900K - test procesora Coffee Lake Refresh

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Intel Core i9-9900K - test procesora z linii Coffee Lake Refresh

 0