Acer Predator XB252Q nie jest monitorem dla każdego. To sprzęt dedykowany konkretnemu zastosowaniu, jakim w tym przypadku jest gra w najbardziej dynamiczne FPS-y - z naciskiem na premiującego płynność animacji Counter-Strike: Global Offensive. Metryczna jakość obrazu jest maksymalnie przeciętna, choć producent uporał się z fabryczną kalibracją nieco lepiej niż w przypadku przytaczanego wielokrotnie, bliźniaczego modelu ASUS ROG PG258Q. Niemniej jednak należy bezwzględnie mieć świadomość, że to po prostu nie jest monitor do chłonięcia treści multimedialnych czy jakiejkolwiek pracy z obrazem. W tej kategorii zdecydowanie lepsze urządzenia znajdziemy już w czterokrotnie niższej cenie. Za to podczas intensywnej rozgrywki Acer Predator XB252Q sprawdza się wyśmienicie. Częstotliwość odświeżania równa 240 Hz w połączeniu z szybką matrycą zapewniają niemalże perfekcyjną ostrość obrazu w ruchu, a do tego dochodzi jeszcze możliwość skorzystania z techniki strobingu, która wynosi "płynność" na poziom charakterystyczny dla CRT-ków. Ba, przy tak dużej liczbie wyświetlanych ramek w wielu grach możemy też śmiało odpalić synchronizację Nvidia G-Sync i nie martwić się o widoczne opóźnienia. Rzadko kiedy karta grafiki jest w stanie wyrzucić ponad 240 kl./s.
Acer Predator XB252Q jest monitorem rewelacyjnie spisującym się w dynamicznych grach. I tylko tam. Fani wielozadaniowości nie mają tu czego szukać.
W kwestii ergonomii ciężko mieć zastrzeżenia - z wyłączeniem kątów widzenia, które to jednak są typowe dla matrycy TN. Mechanizm regulacji podstawy jest jednym z lepszych, z jakim dane mi było pracować. Nie tylko z uwagi na szerokie możliwości personalizacji, ale także lekkość i płynność działania. Decyzję o wbudowaniu zasilacza uznaję za dobrą. Zawsze to nieco więcej miejsca na biurku. Idąc dalej, miłym akcentem jest koncentrator USB 3.0, a w szczególności gniazda ulokowane na krawędzi bocznej. A całości dopełnia naprawdę solidna jakość wykonania, uwzględniając użyte materiały, jak również samo spasowanie. Na upartego można by wypunktować in minus ograniczone spektrum złącz panelu wejść obrazu, ale to przecież cecha charakterystyczna wyświetlaczy z modułem Nvidia G-Sync. Wydaje się, że największą wadą monitora Acer Predator XB252Q jest jego cena, która w krajowych sklepach wynosi dokładnie 2699 złotych. Co prawda bliźniaczy konstrukcyjnie ASUS ROG PG258Q jest wyceniony podobnie, ale już AOC Agon AG251FZ oferujący 240-hercowe odświeżanie przy braku Nvidia G-Sync kosztuje przeszło 1000 zł mniej. Teraz pytanie: czy dynamiczna synchronizacja i strobing są warte tak znaczącej dopłaty? Mówiąc szczerze, mam ku temu pewne wątpliwości.
Acer Predator XB252Q
240 Hz, dynamiczna synchronizacja Nvidia G-Sync oraz Ultra Low Motion Blur, ergonomiczna podstawa, nietuzinkowe wzornictwo i rewelacyjna jakość wykonania
Przeciętna jakość obrazu, przestarzałe HDMI 1.4, zdecydowanie przesadzona cena
Cena (na dzień 04.08.2017): 2699 zł
Gwarancja: 36 miesięcy
Sprzęt do testów dostarczył:
Pokaż / Dodaj komentarze do: Test monitora Acer Predator XB252Q z Nvidia G-Sync 240 Hz